Skład Legii na mecz ze Steauą. Kto spróbuje uchylić bramy Ligi Mistrzów? [ANALIZA]
Dziś o 20:45 Legia stanie do walki w pierwszym rozdziale batalii o Ligę Mistrzów. W Bukareszcie podopieczni Jana Urbana postarają się zachować czyste konto i uszczknąć dla siebie jakiegoś gola. Wojskowi chcą przygotować sobie dobry podkład pod rewanż w Warszawie. Kto zagra w meczu Steauą - Legia?
fot. sylwester wojtas
fot. www.footballuser.com
BRAMKA
Jedyny i niepodważalny kandydat na tę pozycję. Słowak, Dusan Kuciak stanie między słupkami polskiej drużyny. Z pewnością będzie atutem Legii, bo jego forma od dłuższego czasu jest na wysokim poziomie.
OBRONA
Od tej formacji będzie dzisiaj wiele zależało. To defensywa będzie musiała przerwać pierwsze ataki Steauy Bukareszt. Problemy kadrowe nękają Jana Urbana od początku sezonu, a na domiar złego w dwumeczu ze Steauą zabraknie kontuzjowanego Bartosza Bereszyńskiego.
W takim wypadku stawiamy na następujący układ. Jakub Rzeźniczak, wystawiany ostatnio częściej na środku obrony, zacznie na prawej flance. Do wyboru jest jeszcze Łukasz Broź, ale ten gra sporadycznie (ostatnio w Pucharze Polski z Rozwojem Katowice), a formą nie imponuje. Na tak ważne spotkanie lepiej postawić na sprawdzonego piłkarza. W środku obrony Urban prawdopodobnie postawi na "dwie wieże" - Dossę Juniora i Tomasza Jodłowca.
Temu drugiemu idzie zdecydowanie lepiej, kiedy gra na pozycji defensywnego pomocnika, dlatego dopuszczamy jeszcze opcję, że Urban wystawi go w środku pola. Wtedy Rzeźniczak zagra na stoperze, a Broź na prawej stronie. Po lewej stronie szkoleniowiec postawi pewnie na Jakuba Wawrzyniaka, który nawet kiedy jest w słabszej dyspozycji, ma w drużynie lepszą pozycję od Tomasza Brzyskiego. Trzeba jednak przyznać, że reprezentacyjny obrońca, po tym jak usiadł na trybunach, wraca do swojej normalnej formy.
POMOC
W środku pola niepodważalną pozycję ma kapitan zespołu Ivica Vrdoljak. Problem pojawia się, kiedy przychodzi do tego, żeby dobrać mu partnera. My stawiamy na Helio Pinto. Portugalczyk nie zachwyca, ale żaden defensywny pomocnik w zespole Legii, poza "Ivo", nie jest w dobrej formie. Natomiast nowy nabytek Legii ma coś, czego nie ma nikt inny - doświadczenie z Ligi Mistrzów. Kiedy ma odpalić, jak nie teraz? Przypominamy, że istnieje jeszcze "plan B", w którym obok Vrdoljaka zagra Jodłowiec.
Na lewym skrzydle Urban prawdopodobnie postawi na Michała Żyro. A przynajmniej taki wybór jest, naszym zdaniem, jedynym słusznym. Jakub Kosecki lepiej sprawdzi się w roli jokera, kiedy wejdzie w drugiej połowie z zapasem sił i energii. Z drugiej strony wyboru trzeba dokonać między Michałem Kucharczykiem, a Henrikiem Ojamą. My stawiamy na tego drugiego.
Za napastnikiem zagra kolejny pewniak, czyli Miroslav Radović. Mało prawdopodobne jest, żeby Urban zdecydował się grać ze Steauą dwójką napastników. Jak pisaliśmy w zapowiedzi tego meczu, to jeszcze nie czas na pospolite ruszenie.
ATAK
Wybór w linii napadu nie jest prosty. Żaden z dostępnych w kadrze napastników nie imponuje formą. Mimo to każdy z nich zdobywa w tym sezonie gole. Marek Saganowski zagrał z Rozwojem Katowice. Pytanie czy był to dla niego sprawdzian przed Steauą, czy odpoczynek dla Władimera Dwaliszwilego. Wydaje się, że zagra Gruzin. Legia w Bukareszcie będzie grała z kontry, więc "Lado" będzie mógł zaczaić się w polu karnym i po prostu dołożyć nogę, a w tym jest naprawdę niezły.
Kadra Legii Warszawa na mecz ze Steauą Bukareszt:
Bramkarze: Dusan Kuciak, Wojciech Skaba
Obrońcy: Łukasz Broź, Jakub Rzeźniczak, Dossa Junior, Mateusz Cichocki, Tomasz Jodłowiec, Jakub Wawrzyniak, Tomasz Brzyski
Pomocnicy: Miroslav Radović, Michał Kucharczyk, Michał Żyro, Henrik Ojamaa, Jakub Kosecki, Helio Pinto, Daniel Łukasik, Ivica Vrdoljak, Dominik Furman
Napastnicy: Wladimer Dwaliszwili, Marek Saganowski
