Seweryn Michalski: Jest niedosyt, ale to może być punkt na wagę utrzymania (WIDEO)
GKS Bełchatów zremisował dzisiaj bezbramkowo z Wisłą Kraków. Debiutujący w dzisiejszym spotkaniu Seweryn Michalski zaliczył udany występ. To on skutecznie uprzykrzał dzisiaj życie Danielowi Sikorskiemu.
fot. Dariusz Śmigielski / Dziennik Łódzki
Bez emocji i goli w Bełchatowie. Remis Brunatnych z Białą Gwiazdą
- To był mój pierwszy mecz, miałem niedokładne wyprowadzenia piłki, trochę za wolno to robiłem ale z czasem to poprawie i sądzę że będzie tylko lepiej - tak w pierwszych słowach skomentował swój pierwszy występ w Ekstraklasie Seweryn Michalski.
- Dopiero dzisiaj dowiedziałem się, że zagram w pierwszym składzie, ale mnie więcej mogłem się tego spodziewać po ustawieniach na treningu i po sparingach - dodał.
To nie jest ta Wisła co kiedyś, ale nadal jest to silny przeciwnik, który ma klasowych piłkarzy. Na pewno jest niedosyt po tym spotkaniu, mieliśmy swoje sytuacje, ale dla nas każdy punkt jest ważny i pod koniec rundy ten jeden punkt może się okazać bezcennym punktem, na wagę utrzymania w Ekstraklasie - zakończył wychowanek GKS-u.
