menu

Rzepka: Chciałoby się cały czas wygrywać, ale nie da rady

15 kwietnia 2012, 11:47 | Piotr Szymański

- Robiliśmy co mogliśmy. Szacunek dla zawodników obu drużyn za serce, jakie zostawili na boisku. Rzadko się zdarza żeby było aż takie zaangażowanie w meczu ligowym - stwierdził po porażce w Katowicach opiekun Bogdanki, Piotr Rzepka.

Piotr Rzepka, trener GKS-u Bogdanka
Piotr Rzepka, trener GKS-u Bogdanka
fot. Polskapresse

Piotr Rzepka (trener GKS-u Bogdanka): Bardzo nam przykro, że nie zdobyliśmy dzisiaj żadnego punktu. Gratuluję GKS-owi Katowice, że zdobył trzy. Ciężko na to zapracował, mimo że mieliśmy w drugiej połowie ogromną przewagę, jak na mecz wyjazdowy. Przełomowy moment w którym straciliśmy bramkę na 0:1 już zwiastował, że GKS uspokoi się trochę i będzie mógł na nas czekać. Jak jest 8-10 zawodników z tyłu, to zaczyna być coraz trudniej. Robiliśmy co mogliśmy.

Szacunek dla zawodników obu drużyn za serce, jakie zostawili na boisku. Rzadko się zdarza, żeby było aż tak duże zaangażowanie w meczu ligowym. Musimy szybko wyciągnąć wnioski. Na szczęście kolejny mecz jest już w środę, będziemy mieli okazję zdobyć punkty, bo przecież o to nam chodzi. Szkoda, że niektórzy zawodnicy nie będą mogli wystąpić z powodu zawieszenia z powodu kartek.

Taka jest piłka, że chciałoby się cały czas wygrywać, ale nie da rady. Cierpi się po porażce, ale trzeba pokazać wtedy charakter, wyczyszczone głowy i jedziemy do przodu. Liga jest jeszcze długa, zostało 9 meczów i chcemy zdobyć w nich jak najwięcej punktów.

Czytaj również: Pierwsza porażka Bogdanki na wiosnę. Łatwe zwycięstwo GieKSy


Polecamy