Ruch przed meczem z Wisłą: na kłopoty Niedzielan
W sobotę na stadion przy ulicy Cichej w Chorzowie przyjedzie Wisła. Czy krakowianie z góry mogą założyć, że po sobotnim meczu nadal będą jedyną niepokonaną drużyną w tym sezonie? Niekoniecznie, ale na pewno nie zlekceważą Niebieskich.
fot. Arkadiusz Gola / Polskapresse
Drużyna prowadzona przez Franciszka Smudę radzi sobie w tym sezonie bardzo dobrze. Zajmuje 2. miejsce w tabeli i do tej pory nie przegrała żadnego meczu. Ponadto jest drużyną która straciła najmniej bramek, a w sobotę jej szczelność przetestują podopieczni Jana Kociana.
Trener Smuda nie będzie mógł skorzystać z Michała Chrapka, który pauzuje za kartki oraz leczącego kontuzje Marko Jovanovicia. Patrząc na tabelę, to Wisła będzie faworytem sobotniego spotkania. Jednak większość swych punktów (11 na 17) zdobyła grając na swoim stadionie. Gorzej wygląda to na wyjazdach, gdyż zdołała wygrać tylko raz, w 2. kolejce pokonując Koronę Kielce. Pozostałe mecze remisowała, zdobywając 3 punkty na 12 możliwych. Krakowianie będą walczyli o przełamanie, by znów w końcu wygrać na wyjeździe i nie dać odskoczyć liderującej Legii Warszawa. A następnie przeskoczyć ją w tabeli w bezpośrednim starciu w 11. kolejce. Muszą jednak uważać na chorzowian, którzy potrafią się zmobilizować na grę z trudnym rywalem. Pokazały to już ich mecze z Legią, Lechem oraz wrocławskim Śląskiem.
W drużynie Ruchu do grona kontuzjowanych dołączył Grzegorz Kuświk. Rozwiązano kontrakt z Sultesem, a Jankowski dochodzi do siebie po urazie i najprawdopodobniej nie zagra w sobotnim starciu. Jedynym napastnikiem nie mających problemów ze zdrowiem jest młody Kwiatkowski, który dał dobrą zmianę w meczu z Widzewem Łódź, ale nie wiadomo jak poradzi sobie z defensywą Wisły. Tym razem poprzeczka zawieszona jest znacznie wyżej. W tej sytuacji postanowiono przywrócić do łask Andrzeja Niedzielana. Zawodnik doskonale pamiętający grę w Wiśle Kraków, ostatnie miesiące był odsunięty od drużyny i trenował indywidualnie, lecz działacze w tej trudnej kadrowo sytuacji zadecydowali, że dadzą szanse "Wtorkowi". Sztab szkoleniowy będzie chciał jak najszybciej przywrócić go do formy, by już na mecz z Wisłą był gotowy.
Szkoleniowiec Ruchu Jan Kocian z "Niebieskimi" jeszcze nie doznał porażki, a Wisła jeszcze w tym sezonie nie przegrała. Możliwe, że któraś passa zakończy się w Chorzowie. Arbitrem spotkania które rozpocznie się w sobotę o godzinie 18:00 będzie Krzysztof Jakubik z Siedlec.