Ruch Chorzów już czeka na mecz z Viktorią Pilzno
Jaki zespół w fazie grupowej Ligi Mistrzów w poprzednim sezonie zremisował u siebie ze słynnym Milanem 2:2? Czeska Viktoria Pilzno, z którą Ruch Chorzów zagra w 3. rundzie eliminacyjnej Ligi Europejskiej. Pierwszy mecz już w czwartek na stadionie przy Cichej o godz. 19.00.
fot. Kamil Ficek / Ekstraklasa.net
Niebiescy wyeliminowali Metalurga Skopje, wygrywając w rewanżu 3:0. Gospodarze kończyli mecz w "10", bo czerwoną kartkę w 87. min. zobaczył Goran Dragović za faul na Arkadiuszu Piechu. Napastnik Ruchu strzelił trzy bramki drużynie z Macedonii - dwie w Chorzowie i jedną na stadionie w Kumanovie.
- Macedończycy widząc, że nie mają już szans na awans grali coraz ostrzej. Arek Piech po starciu z Dragoviciem ma krwiaka na głowie - mówi rzecznik Ruchu Donata Chruściel.
Trener Metalurga Gjorgji Hristov nie szczędził pochwał dla ekipy z Polski: - Należy się tylko cieszyć, że odpadliśmy z eliminacji Ligi Europejskiej z tak dobrą drużyną jak Ruch Chorzów. Nie wstyd przegrać z tak solidnym przeciwnikiem.
Będziemy Ruchowi kibicowali w następnej fazie rozgrywek - obiecał. Teraz przyjdzie zmierzyć się z trzecią drużyną ligi czeskiej. Viktoria nie miała problemów z wyeliminowaniem Metalurgi Rustawi z Gruzji - 3:1 na wyjeździe i 2:0 przed własną publicznością. - Już sam fakt, że Viktoria grała w fazie grupowej Ligi Mistrzów budzi szacunek do tego przeciwnika - nie kryje trener Ruchu Tomasz Fornalik.
Od piątku prowadzona jest sprzedaż na mecz z Czechami. Najtańsze bilety kosztują 30 zł (ilość widzów jest ograniczona do 4 tys. ze względu na prace remontowe na stadionie).
Polska piłka nożna jest u Ciebie na 1. miejscu? Koniecznie polub nas na Facebooku!
