2 liga. Radomiak - Rozwój 4:1. To była szlachetna postawa moich zawodników - mówi trener Jerzy Cyrak
W meczu trzeciej kolejki drugiej ligi, Radomiak Radom pokonał 4:1 Rozwój Katowice. Cała Polska mówi od piątku wieczora o znakomitej postawie Fair Play piłkarzy Radomiaka w czasie meczu z Rozwojem Katowice. Nasza drużyna jest na ustach wielu. Fragment meczu z Rozwojem Katowice pokazują ogólnopolskie stacje telewizyjne i portale internetowe, udostępniają poczytne profile facebookowe, komentują znane osobistości świata sportu i nie tylko... Powyższy fragment prezentowany jest również w wielu zagranicznych mediach! Jednym słowem - SZACUNEK - dla RADOMIAKA! - Bardzo się cieszę, że moi piłkarze tak się zachowali, duma mnie rozpiera. Pozostałbym przy swoim zdaniu nawet wtedy, gdyby spotkanie zakończyło się nie po naszej myśli. Są zachowania na boisku, które trzeba promować - powiedział prezes radomskiego klubu Sławomir Stempniewski, który w przeszłości był międzynarodowym sędzią piłkarskim.
Radomiak Radom - Rozwój Katowice 4:1 (1:0)
1:0 Maciej Filipowicz 38, 2:0 Maciej Świdzikowski 51, 2:1 Michał Płonka 52, 3:1 Rossi Leandro 59 z karnego, 4:1 Kamil Cupriak 68.
Radomiak: Gostomski - Jakubik, Świdzikowski, Klabnik, Grudniewski - Cupriak (73 Jabłoński), Bemba, Colina (75 Stanisławski), Mazan, Filipowicz (78 Winsztal) - Leandro (67 Rolinc).
Rozwój: Golik - Mońka, Czekaj, Szeliga, Kowalski - Paszek, Jaroszek (67 Lazar), Płonka (76 Barwiński), Bętkowski (65 Szołtys), Łączek (62 Tabiś) - Marchewka.
Żółte kartki: Colina (Radomiak), Jaroszek, Paszek (Rozwój),
Sędzia: Sebastian Załęski z Ostrołęki.
Widzów: 2719.
Niecodzienny początek drugiej połowy. Kontuzji doznał w polu karnym Kamil Cupriak. Piłkę posiadali gracze gości, ale wybili ją poza boisko, żeby sztab medyczny Radomiaka mógł udzielić pomocy Kamilowi Cupriakowi.
Sędzia wznowił grę i Maciej Świdzikowski oddał piłkę Rozwojowi. Posłał ją na pole karne katowickiej drużyny z bramki wyszedł Bartosz Grolik, a piłka go przelobowała i wpadła do siatki.
Radomiak oddał Rozwojowi bramkę. Od środka boiska z piłką ruszył Michał Płonka i skierował piłkę do siatki.
Cała piłkarska Polska mówi o wspaniałym zachowaniu piłkarzy Radomiaka. Super postawa.
WIELKIE BRAWA DLA NASZYCH PIŁKARZY!!!
Tę sytuację zapamiętamy na długo. Wspaniały gest FAIR - PLAY naszych zawodników, którzy po niefortunnie strzelonym golu przez Macieja Świdzikowskiego oddali bramkę drużynie Rozwoju Katowice.
Piękny gest fair play w II lidze. Radomiak Radom "oddał" przypadkowo zdobytą bramkę - WP SportoweFakty
Zwycięstwo na murawie, zwycięstwo wizerunkowe. Radomiak wygrywa ten weekend - weszło.com
Radomiak zdobył przypadkową bramkę chcąc oddać piłkę w geście fair play, więc zaraz po wznowieniu honorowo umożliwił rywalowi wyrównanie - AntyFutbol
Piłkarze Radomiaka udowodnili, że wiedzą, na czym polega fair play - TVN24.pl
Wielki szacun dla piłkarzy Radomiaka. Fair play ponad wszystko - forBET (jeden ze sponsorów Radomiaka)
Kuriozalny gol i... gest fair-play piłkarzy. Brawo - TVP Sport
Piękna lekcja fair play w wykonaniu Radomiaka - łączy nas piłka
Klasa! - PolsatSport
Gratulacje @1910radomiak za zwycięstwo i piękne zachowanie fair play! Szacunek. Powodzenia w kolejnych spotkaniach - Rozwój Katowice
– Dziękuję rywalom, że zachowali się z klasą – mówił po meczu Marek Koniarek, trener Rozwoju Katowice.
– To była szlachetna postawa moich zawodników. Wygraliśmy… 3:0 – dodawał szkoleniowiec Radomiaka.
Piękny gest FAIR - PLAY naszych piłkarzy! Brawa i szacunek za sportową postawę! @TwaroTwaro @Polsport @ZelekZyzynski @polsatsport pic.twitter.com/zrMQcy0GGR— RKS Radomiak Radom (@1910radomiak) 11 sierpnia 2017
Marek KONIAREK (trener Rozwoju):
– Nie można mówić, że nic się nie stało. Stało się, bo przegraliśmy 1:4. Szczerze mówiąc, wiedziałem, że czeka nas tu bardzo, bardzo trudny mecz. Mamy wielu nastolatków. Przede wszystkim chciałbym pogratulować drużynie lepszej. Od początku spotkania Radomiak był drużyną lepszą od nas pod każdym względem. Od 1 do 90 minuty. Mamy drużynę młodą, w przebudowie. Widocznie nie stać nas na to, by grać kilka meczów z rzędu tak dobrze jak z Puławami. To nie ten etap, choć oczywiście musimy do tego dążyć.
Dziękuję bardzo drużynie i sztabowi szkoleniowemu Radomiaka za zachowanie przy bramce na 2:1. Chłopcy z Radomiak zachowali się z klasą, oddając tego gola. Takie zachowanie to rzadko się widzi. Trzeba to chwalić, dla mnie to było bardzo miłe zaskoczenie. Nie spodziewałem się tego. Od dziś trzymam kciuki za Radomiaka i życzę awansu do pierwszej ligi. To się liczy. Takie zachowania są bardzo ważne.
Jerzy CYRAK (trener Radomiaka):
– Bardzo się cieszę, że trener Marek Koniarek odniósł się do sytuacji przy bramce na 2:1. To zasługuje na największą uwagę. To była szlachetna i dość nietypowa, bardzo rzadka postawa. Tak zdecydowali zawodnicy i to też świadectwo tego, że w drużynie jest dobry klimat. Że zawodnicy czują swoją wartość. Że można w takich sytuacjach zachować się szlachetnie, a mecz i tak wygrać. Nie chcę jednak absolutnie podchodzić do tego z pychą. Będziemy z pokorą dalej pracować.