Renato z Belo Horizonte: Brazylijska codzienność. Belo Horizonte czeka na pierwszy mecz (2)
Ostatnie dni przed Mundialem spędzam głównie na zajmowaniu się moją córką, która bierze udział w różnych wydarzeniach szkolnych. Część z nich ze względu na Mundial została przesunięta na wcześniejsze dni.
Byłem z córką u lekarza. Klinika była bardzo blisko stadionu. Zatrzymaliśmy się na chwilę przy nim, żeby zrobić zdjęcie. Byłem już kiedyś na tym stadionie na meczu mojej drużyny Atlético Mineiro przeciwko Flamengo - było ponad 100 tysięcy ludzi! Teraz pojemność wynosi 62 tysiące.
Moja 6-letnia córka wypowiedziała się specjalnie dla Was na temat Mundialu :)
Codziennie zawożę i przywożę ją ze szkoły. Jednak kiedy rodzice nie mogą zawieźć swoich dzieci wtedy przydadzą się takie oto szkolne busy.
Poszedłem dzisiaj na spotkanie organizacji, która pomaga emigrantom w odnalezieniu się w Brazylii, poznaniu lokalnej kultury, miłym spędzeniu czasu. Wytłumaczono podstawy naszego brazylijskiego tańca Forró, który ostatnio staje się coraz bardziej popularny na całym świecie, głównie w Europie i USA.
W ostatnią sobotę byłem w szkole u mojej córki na Festa Junina (czerwcowa zabawa). Jest to zwyczaj wywodzący się z czasów kolonizacji portugalskiej, ale wynika także z wpływów i ingerencji Hiszpanów, Francuzów i Chińczyków. Tego typu spotkania organizuje się na całym świecie w okresie przesilenia letniego. Związane są one z późniejszym świętem religijnym św. Jana. W tym roku święto nabiera szczególnie międzynarodowego znaczenia ze względu na Mundial.
Na koniec dorzucam najlepsze wideo po angielsku przedstawiające Belo Horizonte jakie do tej pory widziałem. Możecie zobaczyć z czego słynie region Minas Gerais ;)
Check out Renato Lima's website here