Wielki sukces trenera Marka Papszuna i całej drużyny.
Koniec, koniec! Raków wygrał i awansował! Teraz gra o grupę z bułgarską Ardą Kyrdżali.
Jeszcze Diaby-Fadiga! Broni bramkarz Maccabi.
Goldberg dostał kartkę.
To Trelowski dwukrotnie odbił piłkę po strzałach Secka.
Ufff! Seck groźnie po stałym fragmencie. Raków się jakoś wybronił.
Schodzi Barath, wchodzi Struski.
Diaz przyblokowany pod polem karnym. Został wzięty w kleszcze przez dwóch rywali, dlatego nie oddał strzału.
Sędzia dołożył aż jedenaście minut.
Bardzo niebezpiecznie w polu karnym Rakowa - znowu! Tym razem blokowany Seck. Oj musiały zabić mocniej serca kibiców...
Wszedł Melamed, zszedł Bataille.
Nie ma bramkarza Maccabi, ale my tego nie wykorzystujemy! Wielka szkoda. Miał szansę Diaby-Fadiga.
Amorim za Ameyawa.
Diaz za Pieńkę.
Uwaga! Kocioł w polu karnym Rakowa. Uderza Saief, ale jest blok Ameyawa!
Trener Papszun dostał kartkę. Nerwowo także poza boiskiem.
I jeszcze Kasa za Naora.
Saief (kiedyś Lechia) za Cornuda.
Mohamed za Hazizę.
GOOOOOOOOOOOOOOOOOL! Diaby-Fadiga miękko w prawy róg. Prowadzimy w meczu i dwumeczu!
Ewidentnie zaczepiony Pieńko. Podawał Svarnas.
RZUT KARNY DLA RAKOWA!!!
Dobra akcja Ameyawa! Szukał szczęścia Ameyaw, ale Seck wybił na róg. Aż poderwał się z ławki trener Papszun.
Raków wyratował się po rzucie wolnym Maccabi. Od razu wybicie piłki.
Już gramy dalej, choć widoczność nadal taka sobie.
Przedłuża się przerwa. Czekamy...
Przerwa w grze z powodu zadymienia stadionu.
Jovanović zszedł, wszedł Khalalili.
Diaby-Fadiga za Makucha.
Nerwy na ławce Maccabi. Trener dostał kartkę.
Naif wylatuje z boiska! Raków gra w przewadze.
Pieńko! Nawija jednego, drugiego rywala, wreszcie uderza nad poprzeczką, ale i tak sędzia odgwizduje spalonego. Albo rękę?
Kibice Rakowa prezentują oprawę. Trochę zadymili stadion.
Raków mocno naciska na Maccabi.
Repkaaaaaaaa! Blisko bramki na 2:0. Płaski strzał z okolicy szesnastki. Piłka mija minimalnie lewy słupek.
Gramy dalej w Debreczynie. Bez zmian w składach!
Przerwa! Raków prowadzi, a w dwumeczu remisuje. Jest dobrze!
Ajjj. Barath chciał uruchomić Pieńkę, ale podanie zostało zablokowane.
Doskonale! Wrzutka z rożnego, Barath przeskakuje dwóch rywali i głową pakuje piłkę do siatki!
GOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOL!!!!!! Raków prowadzi!!!
Sędzia dołożył aż cztery ekstra minuty.
Azoulay! Mocno, z dystansu, ale Trelowski pewnie łapie.
Ostatecznie Tudor nie wymagał pomocy medycznej. Sędziemu zasugerował, że został uderzony łokciem w twarz.
Tudor upadł przed polem karnym, sugeruje faul. Sędzia puścił grę.
Haziza też dostał kartkę.
Pieńko! Zebrał się z murawy i uderzył w szesnastce, ale za lekko, na dodatek w rywala!
Bez problemów po wolnym Maccabi.
Bardzo poniewierany jest dziś Makuch...
Otieno zacentrował, ale za słabo, do rąk bramkarza.
Naif dostał żółtą kartkę.
Arsenić prosi sędziego, by dostrzegał urywanie czasu, a tego dopuszczają się zawodnicy Maccabi.
Raków naciska, ale bez konkretów w finalizacji akcji.
Otieno domaga się karnego za rzekomą rękę.
Stewart łatwo się urwał Arseniciowi - na szczęście bez konsekwencji.
Tudor dogrywa, trzech nabiega, ale piłka zatrzymuje się na pierwszym przeciwniku.
Ajjjj. Tym razem to Makuch uderzył obok. Dobre minuty Rakowa!
SŁUUUUPEK! Jak blisko gola dla Rakowa. Po strzale Pieńki i rykoszecie.
Ameyaw! W ostatniej chwili Seck blokuje go w polu karnym! Podawał w tempo Pieńko.
Z dystansu kopie Barath. Źle. Obok.
Jermakow chyba próbował grać na czas tą przerwą... Słabe!
Czyżby wymuszona zmiana bramkarza? Cierpi Jermakow. Musi zaczekać na pomoc, bo jego koledze zakładany jest opatrunek na głowę.
Ostra walka. Rozcięta głowa piłkarza Maccabi. Walczył o piłkę z Makuchem.
Sędzia coś konsultował z bocznym i dlatego gra była wstrzymana.
Seck dobrze przerywa podanie Makucha do Pieńki.
Za bramką Maccabi ostatecznie kilkuset sympatyków Rakowa.
Strata Pieńki bez konsekwencji. Dobre zachowanie Repki.
Mamy pierwszy strzał. Barath z daleka. Bardzo niecelnie...
Repka próbował zagrać prostopadle do Makucha. Piłka stracona.
Gramy! Od środka Maccabi. Od razu z błędem. Trzeba było jeszcze raz rozpocząć.
Trwa przywitanie kapitanów. Raków na czerwono-niebiesko. Maccabi w zielonych strojach.
Na Węgry wybrało się około 1000 kibiców Rakowa.
W Debreczynie upał tak jak i w Polsce. To będą wymagające warunki do grania, mimo że zaraz wybije godz. 20.
Dziś w ataku Rakowa ponownie widzimy więc Makucha.
W Rakowie szokuje fakt, że Brunes wymusza transfer. Z tego powodu odmówił udziału w rewanżu (w pierwszym meczu rzekomo narzekał na uraz), tłumacząc się... gorszym samopoczuciem.
Temu meczowi towarzyszą niezdrowe emocje. Wczoraj na treningu jeden z rywali próbował zaatakować kogoś z Rakowa. Więcej pisaliśmy tutaj.
Czas na wielki rewanż! Raków Częstochowa walczy na Węgrzech (neutralny teren) o awans do decydującej rundy o Ligę Konferencji. Musi gonić wynik, bo u siebie przegrał z Maccabi Hajfa 0:1.