Wydawało się, że forma Rakowa poszła w górę. Dobry mecz w Lidze Konferencji i brak porażki w Ekstraklasie od czterech meczów. Jednak, w ostatniej kolejce, podopieczni Marka Papszuna, przegrali 0:2 z Cracovią i po 11. meczach, mają raptem 14 punktów. Medaliki nie przypominają w Ekstraklasie drużyny na miarę wicemistrza kraju i drużyny i na pewno nie takiej prowadzonej przez tak uznanego trenera, jak Papszun. Przypomnijmy, że Raków traci już 10 „oczek” do lidera.