ALBAŃCZYK "ZDJĄŁ PAJĘCZYNĘ!"
Najpierw wyłuskał piłkę w środku pola, po czym ruszył z nią w stronę pola karnego Radomiaka. Pograł z Mariuszem Fornalczykiem, który w kluczowym momencie za mocno ją sobie wypuścił, ale Steve Kingue... wybił pod nogi Albańczyka. A ten uderza technicznie w prawego okienko bramki gości!