Szał radości w Białymstoku. Kibice oszaleli nie tylko "przez te oczy zielone", lecz także (a przede wszystkim po uznanej bramce "Jagi"!!!)
Po krótko rozegranym rzucie rożnym Jarosław Kubicki podaje w tempo do Nene. Ten chciał zagrać przed bramkę, ale... uczynił to zawodnik Ajaksu, zagrywając do zawodnika Jagiellonii. Jego strzał podbija Remko Pasveer, a wobec dobitki Adriana Diegueza głową był już bezradny!!!