Dla Legii Warszawa, delikatnie mówiąc, nie jest to wymarzony początek roku. Podopieczni Goncalo Feio w dwóch pierwszych meczach zdobyli zaledwie 1 punkt. Przed tygodniem warszawianie przegrali w Gliwicach z Piastem, a wcześniej zremisowali przy Łazienkowskiej z Koroną. Drużynie wyraźnie doskwiera brak napastnika, który miał zostać sprowadzony zimą. Do końca okna transferowego w Polsce jeszcze kilka dni i trener warszawian w kółko zapowiada, że nowy snajper w klubie wreszcie się pojawi. Jednak kolejki mijają, Legia traci punkty, a wkrótce dojdzie też rywalizacja w Lidze Konferencji i Pucharze Polski