Wielka radość Realu, ogromny smutek BVB. Piłkarze Edina Terzicia mogli sprawić niespodziankę, ale "Królewscy" okazali się bezwzględni. Najpierw po dośrodkowaniu Toniego Kroosa gola zdobył Daniel Carvajal, ale pod koniec spotkania olbrzymi błąd obrony wykorzystał Vinicius Junior.