Pierwsze starcie obu drużyn w doprawdy szalone. W Danii padł remis 3:3, trzykrotnie gospodarze wychodzili na prowadzenie, ale za każdym razem legioniści dopadali swojego rywala. Ostatnia bramka dla wicemistrzów Polski padła w 86. minucie za sprawą trafienia Blaza Kramera, który zaliczył naprawdę niezłe wejście. Dzisiaj Legia Warszawa zapewne również skupi się na ofensywie, ale najważniejsze jest to, by strzeliła więcej bramek od rywala.