W pierwszym meczu obu drużyn Raków Częstochowa wygrał 2:1 po bramkach Władysława Koczerhina i Fabiana Piaseckiego. Pierwsza połowa meczu była bardzo wyrównana, ale to Raków objął prowadzenie. W drugiej odsłonie meczu przewaga mistrzów Polski rosła z minuty na minutę. I kiedy wydawało się, że Raków strzeli trzecią bramkę, strzałem życia popisał się Mihlali Mayambela, czym dał nadzieje Cypryjczykom na korzystny rezultat w rewanżu.