Fran Alvarez popędził prawym skrzydłem, zagrał w pole karne Ruchu, gdzie poślizgnęło się dwóch graczy gospodarzy. Piłkę przejął Bartłomiej Pawłowski, próbował znaleźć miejsce na oddanie strzału, ale w sukurs przyszedł Luis Silva, który sytuacyjnym uderzeniem umieścił futbolówkę w bramce!