"Cięte" dośrodkowanie na środek pola karnego, skąd głową uderza Jan Grzesik. Jego strzał głową nie sprawił problemu Jędrzejowi Grobelnemu.
Bramkarz Warty chciał szybko wznowić grę, ale uniemożliwił mu to Jardel. Sędzia porozmawiał chwilę z napastnikiem Radomiaka, bez konieczności sięgania do kieszonki.