Rok temu Raków Częstochowa wygrał u siebie z Wartą Poznań 1:0 po bramce Vladislavsa Gutkovskisa w 79. minucie meczu. Łotysza już w Częstochowie nie ma, ale wydaje się, że Raków posiada obecnie znacznie bardziej skutecznego napastnika. Zimą w Grodzisku Wielkopolskim padł remis 1:1, a Raków kończył ten mecz w dziesiątkę po czerwonej kartce jeszcze w pierwszej połowie Frana Tudora. W pierwszej połowie gospodarze wyszli na prowadzenie po trafieniu Jana Grzesika, ale w drugiej odsłonie meczu Stratos Svarnas doprowadził do wyrównania.