Koniec meczu! Lewandowski od razu po powrocie strzelił decydującego gola. Dzięki niemu przewaga nad Realem wzrosła do ośmiu punktów. Jutro odpowiedź mistrza w meczu z Valencią!
Jeszcze jedna wrzutka w pole karne Barcelony, ale nieskuteczna.
Sędzia doliczył cztery minuty. Końcówka jest nerwowa z perspektywy Barcelony.
To Kessie ma uspokoić grę w środku pola. Wchodzi za Pedriego.
I teraz swój czas ma Betis. Kolejna sytuacja. Tym razem niecelnie wprowadzony Rodri.
Co za pech Kounde. Na długim słupku próbował chyba zgrywać klatką piersiową do bramkarza. Ter Stegen nie zdążył, piłka wturlała się do siatki.
GOOOOOOOOOOOOOOL! Tyle że samobójczy! Betis łapie kontakt. Piłkę do własnej siatki skierował Kounde.
Ferran Torres zmienia Gaviego.
Zszedł Raphinha, wszedł Fati.
No i mamy bramkę Polaka! Lewy trafił po rzucie rożnym, kiedy piłkę głową przedłużył mu Araujo. To czternasty gol w sezonie, w La Lidze.
GOOOOOOOOOOOOOOOOL! Lewandowski na 2:0!!!
Natomiast Rodri zmienia Henrique.
Sabaly wchodzi za Ruibala.
Potrójna zmiana w Betisie. Jose za Iglesiasa.
Barcelona nadal nie schodzi z połowy Betisu. Świetna kontrola nad meczem.
Lewandowski w ostatniej chwili zatrzymany w polu karnym. Zdaje się, że ostatni obrońca wespół z bramkarzem zablokowali jego próbę. Podawał Busquets.
I jeszcze jedna kartka. Felipe. Gwizdy na trybunach.
Teraz kartkę otrzymał Guardado. Puszczają nerwy gospodarzom.
Ruibal otrzymał za to kartkę za protesty.
Świetna, szybka akcja Barcelony. Balde wjechał z piłką w pole karne, tam odegrał do kolegi, któremu pozostało dostawić nogę. Nie ma spalonego!
GOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOL! Raphinha daje prowadzenie!
I jeszcze Juanmi za Fekira.
Guardado za Carvalho.
Po czwartym rzucie rożnym główkował Araujo. Nie ma powtórzenia kornera. Są za to zmiany
Barcelona nie przestaje atakować. Za chwilę pierwsze zmiany w składach drużyn.
I znowu Raphinha sygnalizuje faul w szesnastce. Padł jak mucha po ciosie ręką.
Raphinha kopnięty w polu karnym. Jedenastka? Chyba nie.
Ajj! Pedri świetnie odgrywa do Lewandowskiego, lecz Polak nie umie jej zagarnąć... Strata!
Zarysowała się przewaga Barcelony. Drużyna lidera La Ligi praktycznie nie opuszcza połowy Betisu.
Lewandowski miewa dziś problemy z przyjęciem piłki.
Podano oficjalną frekwencję. Widowisko ogląda 48 181 osób.
Kapitalna interwencja Silvy! Jedną ręką zatrzymał Pedriego. To była szansa na gola - już trzecia tego pomocnika.
Druga odsłona rozpoczęta. Od środka Lewandowski.
Przerwa. Póki co bez bramek, choć mecz jest niezły. Wracamy za kwadrans.
To czwarty ofsajd Barcelony.
Lewandowski ponownie wrzuca do Gaviego, jest minimalnie niecelny strzał głową, jest też odgwizdany spalony.
Szybki, intensywny mecz. Barcelona musi się naharować, żeby zabrać stąd komplet punktów.
Lewandowski wystawia piłkę Gaviemu. Nie ma gola. Zły strzał, tylko róg!
Christensen czysto zatrzymuje Iglesiasa.
Silva zatrzymuje Pedriego! Skuteczna obrona nogami. Nie było spalonego.
Nie ma wątpliwości, że sędzia z boiska podjął słuszną decyzję. Po podaniu de Jonga Brazylijczyk faktycznie był wysunięty względem obrony Betisu - zatem spalony.
Raphinha strzela głową, ale gol nie został uznany. Spalony! Czekamy jeszcze na potwierdzenie VAR-u.
Canales! Dwóch piłkarzy Barcelony blokuje strzał z okolicy piętnastego metra. To była dobra akcja Betisu.
Piłka odskoczyła Lewandowskiemu przy próbie przyjęcia w okolicy szesnastki. Strata.
Na razie sędzia często przerywa akcje gwizdkiem. Kiedy pierwsza kartka? To kwestia dosłownie minut - chyba.
Lewandowski źle opanował piłkę w polu karnym. Strata zamiast strzału.
Świetna interwencja bramkarza Betisu. Zabrał piłkę spod nóg Pedriemu.
Tym razem Lewandowski w roli dogrywającego. Dobiegł z piłką do linii końcowej, lecz podał niecelnie.
Nieprzyjemne zderzenie Lewandowskiego w powietrzu. Nadział się szczęką na tył głowy rywala. Zęby na szczęście pozostały na miejscu...
Powtórki rzeczywiście wykazały, że Iglesias po prostu wpadł na Kounde.
Iglesias szarżuje w polu karnym, odbija się od Kounde, jednak nie ma mowy o karnym. Publiczność wzburzona, sędzia od razu pokazał: gramy dalej!
Lewandowski "skasował" w powietrzu Ruibala.
Ależ okazja dla Betisu na prowadzenie! Uderza Henrique, po rykoszecie od Balde piłka mija prawy słupek. Ter Stegen stał jak wryty.
Nie wszystkie miejsca na widowni są zajęte, chociaż przyjechała aktualnie najlepsza drużyna w Hiszpanii.
Miękka wrzutka w pole karne. Do główki skacze Gavi, ale nie ma z tego strzału.
Busquets sfaulowany na 30. metrze przed bramką. Bez kartki, sędzia widział przewinienie z bliska.
Betis w białych koszulkach z pionowymi zielonymi pasami. Piłkarze tego zespołu założyli też czarne spodenki.
Barcelona długo wymienia piłkę. Póki co nie ma z tego okazji.
Jak widać na załączonym zdjęciu, Lewandowski jest głodny kolejnych bramek.
Mecz właśnie się zaczął. Od środka Betis.
Trwa przywitanie kapitanów. Zaraz pierwszy gwizdek w meczu.
Trener Xavi z powodu kontuzji Dembele dorzucił do jedenastki de Jonga. Gra też Raphinha, a nie ma Fatiego.
Dla Betisu gra Borja Iglesias, czyli autor dziewięciu ligowych trafień.
Betis zajmuje szóste miejsce. Ostatnio - tak jak zresztą Barcelona - wygrał z Getafe 1:0.
Lewandowski walczy dzisiaj o czternastą bramkę w La Lidze, Barcelona o szesnaste zwycięstwo.
Pod nieobecność Lewandowskiego Barcelona w lidze wygrała wszystkie mecze po 1:0. Jej przewaga nad Realem urosła do rekordowej liczby pięciu punktów.
Całkiem niedawno Lewy i Barcelona mierzyli się z Betisem - tyle że w Arabii Saudyjskiej, w Superpucharze Hiszpanii. Polak zdobył bramkę z gry i w konkursie jedenastek, a jego drużyna awansowała do finału.
Lewandowski wraca do gry w lidze hiszpańskiej. Dzisiaj zaliczy pierwszy mecz po trzech pauzach, wynikających z kary za gest w kierunku sędziego.