Przed tygodniem Robert Lewandowski nie miał stuprocentowych sytuacji do zdobycia bramki. Polak trafił do bramki rywali, ale arbiter prawidłowo odgwizdał wyraźnego spalonego. W drugiej połowie meczu Robert także dobijał strzał swojego partnera, ale trafił tylko w boczną siatkę. Oczywiście reprezentant Polski jest dzisiaj w podstawowym składzie ekipy ze stolicy Katalonii.