Koniec meczu! Po hat-tricku Flavio i bramce Łukasza Zwolińskiego Lechia ma komfortową zaliczkę przed rewanżem.

Goście bliscy drugiej bramki. Wysoka wrzutka na Trajkova, który chciał uderzyć w sytuacji sam na sam w górne rejony bramki. Nie trafił w nią, a sztab na ławce rezerwowych złapał się za głowy.

Krstevski za Maronga.

Trajkov za Velinovskiego.

Sezonienko uderzył głową po wrzutce z rzutu rożnego. Tuż nad bramką.

Przejęli piłkę lechiści i ruszyli z kontrą. Durmus zagrał do Sezonienki, ten od razu odegrał w stronę Zwolińskiego. Napastnik uderzył z około 14 metrów i bramkarz wybronił ten strzał.

Durmus wyszedł do prostopadłego zagrania i podał wzdłuż pola karnego do Sezonienki. W ostatniej chwili powstrzymał go przed strzałem Dimov.

Clemens skutecznie minął dwóch rywali, ale jego podanie do Sezonienki było już niecelne.

Korner z drugiej strony boiska. Joković wyskoczył do główki, odpuścił krycie Zwoliński i mamy wynik identyczny do starcia ze Szczecina.

GOL DLA AKADEMIJI! DUSAN JOKOVIĆ!

Teraz skrzydłowy chciał zdobyć bramkę bezpośrednio z rzutu rożnego! Czujny był Kuciak.

Marong znalazł się na skraju pola karnego. Uderzył Steca prosto w głowę.

Oraz dwie zmiany w ekipie Lechii. Gajos i Terrazzino opuścili boisko. Weszli Sezonienko i Kubicki.

Oraz dwie zmiany w ekipie Lechii. Gajos i Terrazzino opuścili boisko. Weszli Sezonienko i Kubicki.

Donov w miejsce Mitrovskiego.

Ostre wejście Gajosa w nogi rywala. To mogła być nawet czerwona kartka.

Zmiany w ekipie Lechii. Clemens za Conrado i Durmus w miejsce Paixao.

Ale on się dzisiaj zabawia! Flavio znów wyczekał prostopadłego zagrania, Pietrzak zagrał mu płasko, a napastnik przełożył sobie piłkę jednym zwodem i uderzył "rogalem" na dalszy słupek. Futbolówka odbiła się od słupka i wpadła do rąk Jovanovskiego.

Goście domagają się rzutu karnego. Pietrzak miał ich zdaniem zagrywać piłkę ręką.

Macedończycy odgryzają się! Daleka piłka Maronga na prawą stronę pola karnego. Pietrzak znów zgubił krycie i uderzenie z bliska świetnie broni Kuciak.

Niesamowite, z jaką gracją i z jaką skutecznością gra dziś Paixao. Tym razem otrzymał piłkę od Marco Terrazzino. Z łatwością obrócił się z piłką w polu karnym. Zrobił to jednym przyjęciem. Gdy miał już przed sobą tylko bramkarza, sfinalizował akcję pierwszorzędnie, tuż obok wyciągniętego Jovanovskiego.

GOOOOOOOOOL! HAT-TRICK FLAVIO!

Pandev i Tomovski w miejsce Gjorgievskiego i Gjorgjievskiego.

Pandev i Tomovski w miejsce Gjorgievskiego i Gjorgjievskiego.

Mitrovski musiał przerywać dobrze zapowiadającą się akcję Lechii.

Uderzenie Zwolińskiego z dystansu. Niecelne.

Marong próbuje huknąć z woleja po wrzutce z rogu boiska. Obrońcy Lechii znów zaspali i znów Kuciak ratuje zespół. Mimo wszystko, była to dość niepewna interwencja Słowaka.

Seria fatalnych błędów defensywy Lechii. Maloca interweniował wślizgiem, ale nabił piłką rywala. Goście wyszli z kontrą trzech na jednego. Niecelne podanie padło łupem Pietrzaka, ale ten oddał ją przeciwnikowi. Mitrovski założył jeszcze "siatkę" wracającemu Malocy i tylko interwencja Kuciaka sprawiła, że gdańszczanie mają jeszcze czyste konto.

Zwoliński wyszedł spod pressingu ze Stecem. Piłka już na drugiej stronie boiska i atakuje Lechia.

Zagranie wzdłuż pola karnego do Zwolińskiego, ale Dimov przewidział je i przechwycił piłkę.

Kuciak interweniował po wrzutce w pole karne.

Daleka piłka do Flavio, ale ten niedokładnie przyjął futbolówkę. Przejął ją bramkarz Jovanovski.

Dośrodkowanie Gajosa niecelne. Zwoliński minął się z piłką

Zaczynamy drugą połowę.

Koniec pierwszej połowy. Lechia chyba ma już awans w garści.

Uderzenie Nalepy głową po rzucie rożnym. Niecelnie.

Nalepa zagrał daleko do Paixao. Wybiegł do piłki bramkarz, napastnik chciał go przelobować, ale uderzył w boczną siatkę. Niewiele zabrakło.

Mitrovski uderzał z dystansu. Kuciak chwycił piłkę.

To jest prawdziwy koncert Lechii! Ależ to zagrali. Szybka wymiana podań między Gajosem, Terrazzino i Zwolińskim. Napastnik wypatrzył na wolnej pozycji Flavio. Doświadczony zawodnik znów uniknął pozycji spalonej i ze stoickim spokojem posłał futbolówkę obok nóg macedońskiego bramkarza. W trakcie podania Zwolińskiego jeden z obrońców Akademiji stracił równowagę i nie mógł skutecznie interweniować.

GOOOOOOOOOL! FLAVIO PAIXAO!

Zwoliński powalił na ziemię obrońcę w starciu o górną piłkę.

Kristijan Velinovski znalazł się przed polem karnym. Uderzył płasko z około 18 metrów, między nogami Malocy. Kuciak pewnie interweniował.

Flavio miękko wrzucił piłkę w pole karne do Terrazzino. Pomocnik złożył się do uderzenia "nożycami", ale przestrzelił nieznacznie!

Piłka trafia na lewym skrzydle do Conrado, nastąpiło podanie zwrotne, już w pole karne. Na Paixao i Zwolińskiego w szesnastce było aż pięciu obrońców. Jeden z nich zablokował dogranie w ostatniej chwili.

Mocna piłka do napastnika Akademiji, ale czujny był Nalepa. Na wślizgu wybił futbolówkę.

Chwilowa przerwa w grze po faulu Kałuzińskiego.

Fantastycznie obrócił się z piłką Flavio Paixao, Portugalczyk wypatrzył wybiegającego do prostopadłego podania Łukasza Zwoliński. Napastnik świetnie uniknął pułapki ofsajdowej i w sytuacji sam na sam wypuścił futbolówkę przed siebie, przeskoczył nad bramkarzem i umieścił ją w pustej bramce. Lechia nabiera bezpiecznej przewagi.

GOOOOOOOOL! ŁUKASZ ZWOLIŃSKI!

Niebezpieczny strzał Gjorgjievskiego zza szesnastki. Kuciak nie był zmuszony do interwencji.

Nalepa wymagał interwencji lekarzy. Chłodny okład na kostkę i może wracać do gry.

Kałuziński faulowany w środku pola.

Conrado wywalczył piłkę na lewym skrzydle. Rozpoczął krótki drybling i czekał na ruch Portugalczyka. Doświadczony napastnik wybiegł zza pleców obrońcy i sfinalizował płaskie dośrodkowanie. Lechia ma prowadzenie!

GOOOOOOOOL! FLAVIO PAIXAO!

Gajos uderzył z rzutu rożnego prosto w głowę jednego z zawodników ustawionych w murze.

Joković faulował Paixao i dostał kartkę.

Bardzo dobra interwencja Dusana Kuciaka, który odbił futbolówkę po uderzeniu zza pola karnego Sarkoskiego.

WZNOWILIŚMY MECZ!

Mecz zostanie prawdopodobnie wznowiony o 21:00.

Spiker poinformował, że jeszcze jedna wymuszona przerwa w grze i Lechia przegra to spotkanie walkowerem.

- Sytuacja wygląda bardzo poważnie. Nie wiadomo nawet w tej chwili co się stało. W pewnym momencie przez jedno z wejść wbiegł tłum kibiców. Osoby te były przygotowane. Miały jakieś narzędzia. Nagle trybuna rozpierzchła się na dwie strony. Grupa prowokująca zaczęła gonić niektórych kibiców i doszło do regularnych walk. Jeden z kibiców próbował nawet przeskoczyć przez barierkę na boisko - dodali dziennikarz i ekspert.

- Sędzia nie rozpocznie tego spotkania, dopóki nie będzie spokoju na trybunach. Pod trybuną Lechii podszedł cały zespół Lechii, Kuciak chciał przekazać coś kibicom, ale sytuacja wygląda piekielnie chaotycznie. Potrzebna jest pomoc dla jednego z kibiców. Doszło tam do jakichś dantejskich scen. Piłkarze próbują uspokoić kibiców,ale nie wiadomo, kiedy to się skończy - mówili w trakcie meczu Jan Sławiński i Sebastian Mila, pracujący dla TVP na murawie.

Powodem było starcie kiboli. Według relacji naocznych świadków grupa zamaskowanych napastników starła się z innymi osobami na sektorze najzagorzalszych fanów gdańszczan. W ruch poszły drewniane przedmioty i narzędzia.

W pewnym momencie arbiter przerwał spotkanie i nakazał piłkarzom obu stron udać się do szatni. Po chwili kibice usłyszeli krótki komunikat. - Osoby, które zostały wpuszczone na sektor bez uprawnień do wejścia, zostaną wyproszone ze stadionu - powiedział klubowy spiker na stadionie.

W 7. minucie meczu Lechii Gdańsk z Akademiją Pandev sędzia był zmuszony przerwać grę, a piłkarze gości pobiegli do szatni. Powodem było starcie zamaskowanych napastników z narzędziami w rękach. Kibice na sektorze najzagorzalszych fanów byli zmuszeni uciekać. Pojawiły się przypadki ucieczki z trybun na murawę stadionu w Gdańsku.

Spotkanie zostało przerwane! Na trybunach gdańskiego stadionu dzieją się dantejskie sceny.

Coś wydarzyło się na trybunie najzagorzalszych fanów Lechii. Niektórzy fani przesunęli się na sektory obok, z kolei widać nieduże grupy obierające kierunek przeciwny. Telewizyjne kamery sprytnie unikają pokazywania nam tych obrazków.

Bramkarz piąstkuje, dopada do piłki Conrado, ale jego uderzenie wolejem było za mocne i za wysokie.

Stec otrzymał mocne podanie od Conrado na prawym skrzydle i wywalczył rzut rożny.

Chyba nie będziemy mieć powtórki ze spotkania Pogoni. Widać, że Macedończycy są zespołem o lepszej kulturze gry i na pewno są groźniejsi od RK Reykjavik. Bez kompleksów atakują bramkę Dusana Kuciaka.

Conrado sam na sam z bramkarzem! Świetna piłka prostopadła, ale zawodnik Lechii chciał uderzać technicznie obok bliższego słupka. Uderzył kilka centymetrów obok i futbolówka przeturlała się po bocznej siatce.

Mogło być już 0:1! Miękka wrzutka w pole karne, macedoński napastnik przyjął piłkę udem i z obrotem huknął ją z powietrza. Niedokładnie dokręcony strzał, ale była to naprawdę minimalna pomyłka. Dusan Kuciak byłby bez szans.

Zaczynamy spotkanie! Lechiści na biało-zielono, Akademija na fioletowo.

Piłkarze wyszli już na murawę. Miejscowi fani są dziś bardzo głośni. Będą ochoczo dopingować swój zespół.

Wyjściowy skład Lechii Gdańsk na mecz z Akademiją: Dusan Kuciak - David Stec, Michał Nalepa, Mario Maloca, Rafał Pieetrzak - Jakub Kałuziński, Maciej Gajos, Conrado, Marco Terrazzino - Łukasz Zwoliński, Flavio Paixao

Co ciekawe, Brondby IF jest potencjalnym rywalem Pogoni w II rundzie kwalifikacji. Jeśli Portowcy przejdą Islandczyków, trafią na duński zespół. Jeśli Lechia z kolei okaże się lepsza w dwumeczu z Akademiją, to w drugiej rundzie zmierzy się z Rapidem Wiedeń.

W zespole trenera Tomasza Kaczmarka na pewno nie zagra Dominik Piła, który doznał urazu i nie został zgłoszony przez klub do rywalizacji w pierwszej rundzie eliminacji Ligi Konferencji. W ostatniej chwilo z gry wypadł także Joseph Ceesay. Szwed przejdzie do Malmoe FF, po testach medycznych, więc został już wykreślony z kadry zgłaszanej do UEFA na rywalizację z Akademiją.

Dla Lechii to dopiero trzeci start w europejskich pucharach, ale i tak będzie faworytem w starciu z drużyną z Macedonii Północnej. Poprzednie starty nie były udane. W 1983 roku biało-zieloni przegrali z Juventusem Turyn 0:7 i 2:3. Trzy lata temu Lechia została wyeliminowana przez Broendby IF w Lidze Europy. Po zwycięstwie u siebie 2:1, przegrała rewanżowe spotkanie po dogrywce 1:4.

Akademija to klub założony przez Gorana Pandeva, z pewnością wielką gwiazdę macedońskiego futbolu. Pandev jeszcze nie zakończył kariery, ale nie ma w planach gry w swoim klubie. Stara się zbudować drużynę, która będzie mogła pokazać się w Europie, a to pomoże sprzedać zdolnych zawodników.

- Mieliśmy dostęp do materiałów z meczów naszych rywali. Są serwery, gdzie można mieć dojście do wszystkich meczów, które były nagrywane gdziekolwiek na świecie. Jeśli ktoś to pokazuje, to można znaleźć nawet mecz trzeciej ligi z Mali. Akademija grała chociażby sparing z Lewskim Sofia, silnym zespołem i przegrała 1:3. To pokazuje, że do meczów musimy podejść z szacunkiem - mówił przed meczem Tomasz Kaczmarek, który twierdzi, że polskie zespoły mogą przegrać dosłownie z każdym w europejskich pucharach.

Sztab szkoleniowy biało-zielonych koncentrował się na tym, aby przede wszystkim przygotować swój zespół do rywalizacji pucharowej. Potem przyszedł czas na analizę gry rywala, choć na początku była ona wstępna. O tym, jakim zespołem jest Akademija Pandev, rozmawialiśmy z trenerem Tomaszem Kaczmarkiem po meczu sparingowym Lechii z Radomiakiem.

Lechia Gdańsk zaczyna rywalizację w Europie. Dla Lechii to dopiero trzeci start w europejskich pucharach, ale i tak będzie faworytem w starciu z drużyną z Macedonii Północnej. Poprzednie starty nie były udane.

Witamy na relacji LIVE ze spotkania Lechia Gdańsk - Akademija Pandev!