Radomiak Radom miał dzisiaj znakomity dzień, a jego piłkarzom wychodziło niemal wszystko. Lechia Gdańsk z kolei zanotowała bardzo gorzki wyjazd, którego nie osłodziło nawet trafienie Flavio Paixao z rzutu karnego. Zespół trenera Mariusza Lewandowskiego odpowiedział aż czterema trafieniami. Byłoby ich więcej, ale jedną bramkę zdobyto po faulu, a w dodatku bramka Michała Buchalika była obita aż trzykrotnie.