Natomiast wydaje się, że Real Madryt do półfinału miał bardziej wyboistą drogę, którą jednak pokonał za sprawą znakomitego przewodnika jakim jest Karim Benzema. W 1/8 finałów "Królewscy" trafili na Paris Saint-Germain. W pierwszym meczu paryżanie okazali się lepsi wygrywając 1:0, a w rewanżu także prowadzili 1:0, ale w dwadzieścia minut hat-trickiem popisał się Karim Benzema i zapewnił awans swojej drużynie. W ćwierćfinale Real Madryt trafił na londyńską Chelsea i ponownie błysnął Benzema. W pierwszym meczu Francuz ponownie zdobył trzy bramki i dał zwycięstwo "Królewskim" 3:1. W rewanżu w podstawowym czasie gry to "The Blues" prowadzili 3:1 i do rozstrzygnięcia potrzebna była dogrywka, a w tej znowu błysnął Karim Benzema, który swoją bramką dał awans Realowi Madryt.