Jesienny mecz obu drużyn był niesamowicie szalony! W Gliwicach zespół Piasta szybko zdobył dwie bramki za sprawą Kristophera Vidy i samobójczego trafienia Rafała Rzeźniczaka. W końcówce pierwszej części meczu Wisła zdobyła bramkę kontaktową po trafieniu Antona Kryostsiuka, ale tuż przed przerwą Alberto Toril znowu dał swojej drużynie dwubramkową przewagę. W drugiej połowie Dominik Furman został ukarany czerwoną kartką i wydawało się że Piast spokojnie dowiezie wygraną do końca. Jednak osłabienie dobrze podziałało na "Nafciarzy", którzy zdobyli dwie bramki. Do siatki gospodarzy dwukrotnie trafił Damian Warchoł i wydawało się, że mecz zakończy się niespodziewanym remisem. Jednak rzutem na taśmę w samej końcówce meczu Jakub Czerwiński zapewnił zwycięstwo Piastowi 4:3!