W jesiennym meczu obu drużyn padł remis 2:2. Bruk-Bet Termalica Nieciecza w pierwszej połowie objęła prowadzenie po bramce Adama Radwańskiego. Jednak na początku drugiej połowy Giorgij Żukow doprowadził do wyrównania. Chwilę później "Słoniki" zdobyły drugą bramkę za sprawą Piotra Wlazł. Gdy wydawało się, że mecz zakończy się zwycięstwem gospodarzy, w ostatniej minucie podstawowego czasu gry do siatki Tomasza Loski trafił Michał Sadlok i zapewnił jeden punkt "Białej Gwieździe".