Orzewaga gospodarzy nie podlega dyskusji. Częściej utrzymywali się przy piłce, stwarzali więcej zagrożenia pod bramką przeciwnika, ale do szatni schodzą przy remisie. Szybko strzelona bramka trochę uśpiła zawodników "Kolejorza", co zemściło się po dwóch minutach. Błąd w ustawieniu po wyrzucie z autu i do siatki trafił Dusan Lagator, odpowiadając na trafienie Bartosza Salamona.
Co nas czeka po zmianie stron? Przekonamy się niebawem.