Przerwa od gry o stawkę trwała nieco ponad dwa miesiące, ale w obu zespołach zdążyło się sporo zmienić. Wisła nie tylko ma nowego trenera czy piłkarzy, ale też dyrektora sportowego z prawdziwego zdarzenia. Plan jest taki, by w najbliższym czasie nadgodnić do czołówki. Z kolei Zagłębie chce jeszcze bardziej czerpać ze swojej Akademii i skautingu. Tuż przed sezonem odszedł trener Martin Sevela, którego nieoczekiwanie wykupili majętni Saudyjczycy.