Z Dynamo sytuacja jest zgoła inna. Ukraiński zespół bryluje we własnej lidze (pozycja lidera, 20 na 24 punkty możliwe), natomiast w Lidze Mistrzów powalczy najwyżej o trzecie miejsce. Po spodziewanej porażce z Juventusem (0:2) nastąpił remis z Ferencvarosem (2:2) - remis pechowy, bo do przerwy Dynamo prowadziło dwiema bramkami.