Koniec meczu. Pewne, łatwe i zasłużone zwycięstwo Miedzi.
Sędzia postanowił doliczyć trzy minuty.
Kaczmarek wypuszcza kolegę, ale sędzia odgwizduje ofsajd.
Nawet po tylu zmianach i przy takim wyniku GKS nie ma nic do powiedzenia.
Roman schodzi, a za niego Kaczmarek.
Miedź marnuje kontratak. Roman podał za słabo do wybiegającego kolegi.
Kartka dla Pleśnierowicza.
Lenarcik skutecznie interweniuje na połowie boiska. Wyszedl, bo GKS zaczynał kontrę.
Laskowski dostał kartkę za faul w polu karnym przed rzutem rożnym.
I jeszcze Drzazga za Makucha.
I ostatnie zmiany w Miedzi. Za Zapolnika wchodzi Bednarski.
I nie ma czwartego gola dla Miedzi. Piłka szczęśliwie trafia do rąk Niźnika.
I jeszcze Koziara za Gancarczyka. U gości limit zmiany wykorzystany.
Pora na kolejne roszady. Łapiński za Winsztala.
Ostatnie minuty upłynęły pod znakiem walki w środku pola. Miedź kontroluje przebieg tego meczu.
To będzie odpowiednio siódme zwycięstwo Miedzi i dziesiąta porażka GKS-u.
Lenarcik zbija żółwika z Zielińskim, który przepuścił mu piłkę.
I jeszcze Lehaire za Matuszka.
Azikiewicz za Pinillosa.
I jeszcze schodzi Wroński, a za niego Staszak.
Pora na kolejne zmiany. Schodzi Sierczyński, wchodzi Grzelak.
Kolejna pewna interwencja Lenarcika na przedpolu.
GKS jakby odważniej po tych dwóch "gongach".
Winsztal uderza z dystansu, lecz wprost w Lenarcika.
Bez wątpienia wygrywa zespół lepszy. GKS dziś bez argumentów na połowie Miedzi.
GOOOOOOOOOOOOOOOL! Nie, to jednak Purzycki trafia. 3:0! Po meczu.
Zapolnik długo zbiearł się z boiska, za chwilę uderzy Matuszek...
Niźnik dostał kartkę. Za chwilę rzut karny dla Miedzi!
Roman urwał się rywalom, uderzył mocno i przałamał ręce bramkarza. Niżnik mógł się lepiej zachować.
GOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOL! 2:0!
Hiszpan zmarnował okazję z takiej pozycji:
Pinillos oddaje beznadziejny strzał. To była wymarzona sytuacja na 2:0. Tymczasem piłka przeleciała nad poprzeczką.
Okazja dla Miedzi. Rzut wolny na 17. metrze!
Gramy dalej. Od środka Miedź.
Zmiana po stronie GKS-u. Flaszkę zmienił Laskowski.
A z głośników słyszymy piosenkę KULT - Polska.
Piłkarze wrócili na murawę.
Przerwa. Miedź miała tak naprawdę jedną okazję i zrobiła z niej użytek. Wracamy za kwadrans w nadziei na lepsze widowisko, bo na razie jest to mecz walki.
Sędzia doliczył minutę.
Kartka dla Matuszka.
Roman dośrodkował w kierunku nabiegającego kolegi. Za mocno. Od bramki wznawia Niźnik.
GKS domagał się karnego. Karnego nie ma, jest za to spalony.
Zupełnie nieudany strzał ze strony przyjezdnych.
Pleśnierowicz sfaulował rywala na jego połowie. Wcześniej skuteczna interwencja Zalepy po rzucie wolnym Miedzi.
Zalepa wybija głową w aut po wrzutce Zielińskiego.
Posiadanie piłki zdecydowanie po stronie Miedzi. Natomiast od momentu strzelenia gola niewiele z tego wynika.
Kolejny faul Zalepy na Zapolniku - znów bez kartki.
Pada całkiem intensywnie.
Zapolnik ma pretensje do sędziego. Uważa, że pozwala na zbyt ostre faule.
Makuch uderza, ale nawet jakby trafił to sędzia by gola nie uznał. Wcześniej doszlo do faulu na rywalu.
GKS skutecznie wybija piłkę z własnej szesnastki.
Wroński uderza z prawej nogi. Celnie, ale za słabo.
- Miedzianka, Miedzianka! - takie okrzyki dochodzą spod stadionu.
Ostatnie minuty pod znakiem walki i niedokładności.
W polu karnym GKS-u leży dwóch zawodników. Zderzyli się głowami.
Kibice sprzed stadionu:
Flaszka dostał kartkę.
Pod stadionem gromadzą się kibice. Nadal prószy śnieg, jest też piękny zachód.
Akcja na lewym boku, piłka wędruje w pole bramkowe, a tam nogę dokłada Makuch. Były napastnik GKS-u zdobywa pierwszą bramkę w barwach Miedzi!
GOOOOOOOOOOOOOOOOL! Makuch na 1:0.
Miedź spostrzegła się, że dojdzie do próby krótkiego rozegrania. Szybki odbiór, ale po nim złe wybicie w aut.
Pinillos wybił piłkę na róg.
Faul Batora pod bramką Miedzi. GKS wywiera presję również na Lenarciku. Były bramkarz tego zespołu nie popełnił dotąd błędu.
Ciasno na połowie GKS-u. Przyjezdni na razie szczelnie się bronią.
Zdaje się, że to Pawlik uderzał z wolnego. Najpierw obił mur, potem uderzył obok. Słabe strzały.
W Legnicy delikatnie prószy śnieg.
Rzut wolny dla GKS-u na 20. metrze.
Roman! Znalazł miejsce w szesnastce, ale został zablokowany przy próbie dokręcania piłki. Potem sędzia odgwizdał pozycję spaloną u jego kolegi.
Na trybunie zawisł transparent: "Otworzyć stadiony".
Dwie próby dogrania piłki do Zapolnika - obie nieudane.
Winsztal szukał sobie miejsce na prawej flance, ale wyjechał z piłką za linię boczną.
Nad stadionem powoli zachodzi słońce. Miedź na niebiesko, GKS na zielono-czarno. Gospodarze prowadzą grę.
Spotkanie zaczęło się.
Przypomnijmy, że w zimowym okienku do Miedzi z GKS przeszli Lenarcik i Makuch. Z rezerw Miedzi do GKS przeszedł a w zasadzie wrócił Koziara.
Zdecydowanym faworytem meczu jest Miedź.
W Legnicy chłodny dzień z opadami. Zawody poprowadzi sędzia ze Szczecina. W przypadku zwycięstwa Miedź pozostanie na siódmym miejscu.
Ławka rezerwowych Miedzi: Hewelt, Mijusković, Garuch, Drzazga, Kaczmarek, Azikiewicz, Tupaj, Bednarski, Lehaire.
Ławka rezerwowych GKS: Otczenaszenko, Grzelak, Staszak, Kunka, Laskowski, Żurek, Koziara, Łapiński, Sionkowski.
Miedź zajmuje siódme miejsce z dorobkiem 27 punktów. GKS jest szesnasty z 14 punktami. Gospodarzom pozostaje walka przynajmniej o baraże, gościom wyłącznie o utrzymanie.
Miedź musiała uznać wyższość Sandecji Nowy Sącz (0:2), natomiast GKS w dość nowym składzie uległ Górnikowi Łęczna (1:2).
Trwa już druga tegoroczna kolejka na zapleczu. W Legnicy zagrają drużyny, które na inaugurację roku przegrały swoje mecze.