Dziękujemy za śledzenie naszej relacji i życzymy miłego wieczoru. Dobranoc!
Za tydzień Legia Warszawa zagra u siebie z Cracovią, natomiast Lech Poznań w Bełchatowie podejmie Raków Częstochowa.
Koniec meczu w Poznaniu. Bezbarwne spotkanie kończy się bezbramkowym remisem.
Do podstawowego czasu gry arbiter doliczył co najmniej trzy minuty.
Do prostopadłego podania do Bartosza Kapustki jako pierwszy dopadł obrońca Lecha i oddalił zagrożenie.
Filip Mladenović został ukarany żółtą kartką za faul w środku pola.
Filip Mladenović przejął piłkę na połowie rywali i oddał błyskawiczny strzał, który jednak spokojnie wyłapał Mickey van der Hart.
Jesper Karlstroem został ukarany żółtą kartką za faul w środku pola.
Druga zmiana w zespole gospodarzy. Jan Sykora zastąpił Daniego Ramireza.
Bartosz Kapustka uderzył z dystansu, ale pewną interwencją popisał się Mickey van der Hart.
Koronkowa akcja Legii, ale obrońcy gospodarzy skutecznie wypchali rywali z własnego pola karnego.
Luquinhas pokusił się o indywidualną akcję, wpadł w pole karne Lecha, ale jego uderzenie świetnie wybronił Mickey van der Hart!
Filip Mladenović zagrał w pole karne Lecha wprost na nogę Tomasa Pekharta, który wpakował piłkę do bramki gospodarzy! Jednak radość gracza Legii przerwał arbiter oznajmiając pozycję spaloną!
Andre Martins mocno ucierpiał po starciu z Pedro Tibą.
Dani Ramirez zdecydował się na strzał z dystansu, ale Artur Boruc świetnie interweniował!
Zakotłowało się w polu karnym Lecha po dośrodkowaniu Andre Martinsa, ale ostatecznie piłkarze gospodarzy wyszli obronną ręką.
Filip Mladenović popędził lewą stroną boiska, dograł w pole karne Lecha, ale tam żaden z graczy gości nie dopadł do tej piłki.
W zespole Lecha Poznań Michał Skóraś pojawia się w miejsce Jakuba Kamińskiego.
Bartosz Salamon został ukarany żółtą kartką za faul taktyczny.
W zespole Legii Warszawa Paweł Wszołek pojawia się za kontuzjowanego Artema Szabanowa.
Artem Szabanow ucierpiał po starciu we własnym polu karnym.
Pedro Tiba dośrodkował w pole karne Legii wprost na głowę Mikaela Ishaka, ale ten trawił prosto w Artura Boruca!
Bartosz Kapustka dostał piłkę w polu karnym Lecha, ale w ostatniej chwili piłkę po jego zagraniu zablokował Lubomir Satka.
Rozpoczynamy drugą połowę meczu!
Piłkarze obu zespołów wrócili już na murawę stadionu w Poznaniu, za moment wznowimy rywalizację!
Na relację z drugiej części spotkania zapraszamy już za kilkanaście minut.
Koniec pierwszej części spotkania w Poznaniu. Do przerwy bezbarwny bezbramkowy remis.
Do podstawowego czasu gry pierwszej połowy meczu arbiter dolicza co najmniej jedną minutę.
Artem Szabanow ucierpiał po starciu z Jakubem Kamińskim i gracz Lecha został ukarany żółtą kartką.
Luquinhas dostał piłkę w polu karnym Lecha, ale jego zagranie do Tomasa Pekharta okazało się minimalnie niedokładne.
Podanie do lewej strony do Artema Szabanowa, ale gracz Legii nie zdołał dopaść do piłki przed końcową linią boiska.
Tymoteusz Puchacz popędził lewą stroną boiska i zagrał w pole karne Legii, ale żaden z graczy gospodarzy nie przeciął tego podania.
Mikael Ishak ponownie faulowany w środku pola, ale na razie wciąż bez żółtej kartki.
Na razie pojedynek w Poznaniu nie jest najbardziej interesującym widowiskiem w tej kolejce. Oba zespoły boją się zaryzykować i ruszyć większą liczbą graczy na przeciwnika.
Legioniści ponownie zaatakowali, ale zagranie w pole karne gości nie doszło do adresata.
Lubomir Satka zagrał w środek do Daniego Ramireza, ale ten nie zdołał oddać celnego strzału.
Jakub Kamiński popędził lewą stroną boiska i dośrodkował w pole karne Legii, gdzie był Mikael Ishak, ale gracz Lecha spudłował!
Josip Juranović chciał dośrodkować w pole karne Lecha, ale piłka została zablokowana.
Artur Jędrzejczyk ucierpiał po starciu z jednym z rywali.
Mikael Ishak zdecydował się na strzał z okolic pola karnego Legii, ale uderzył zdecydowanie zbyt lekko.
Josip Juranović zagrał w pole karne gości, ale tam Tymoteusz Puchacz odprowadził piłkę do końcowej linii.
Bartosz Kapustka zagrał w pole karne Lecha, ale tam Josip Juranović nie zdołał przyjąć futbolówki.
Bartosz Slisz zdecydował się na uderzenie z okolic pola karnego rywali, ale zrobił to bardzo niedokładnie.
Filip Mladenović dośrodkował w pole karne Lecha, ale żaden z graczy Legii nie zdołał dopaść do piłki.
Na razie oba zespoły wyraźnie się badają. Z obu stron obserwujemy głównie twardą grę i kilka fauli. Teraz ucierpiał Mikael Ishak.
Andre Martins faulowany w środku pola, ale jeszcze obyło się bez kartki.
Pedro Tiba zagrał w pole karne Legii, ale tam piłka nie dotarła do żadnego z jego partnerów.
Rozpoczynamy mecz w Poznaniu!
Piłkarze obu zespołów pojawiają się już na murawie stadionu w Poznaniu, za moment początek rywalizacji!
Ławka rezerwowych Lecha Poznań: Bednarek (Br.), Dejewski, Johannsson, Kozubal, Kravets, Marchwiński, Rogne, Skóraś, Sykora.
Ławka rezerwowych Legii Warszawa: Ciarzniak (Br.), Lopes, Gvilia, Jakhshibaev, Kisiel, Lewczuk, Muci, Skibicki, Wszołek.
Już za około dziesięć minut rozpocznie się klasyk w Poznaniu, a więc warto ujawnić rezerwowych obu drużyn!
W jesiennym starciu obu drużyn lepsza okazała się Legia Warszawa, która wygrała przy Łazienkowskiej 2:1 po trafieniach debiutującego wtedy Kacpra Skibickiego i Rafaela Lopesa, który ustalił wynik w ostatniej akcji meczu. Jedyną bramkę dla Lecha Poznań zdobył Josip Juranović trafiając do własnej bramki.
Natomiast Lech Poznań przegrał w Krakowie z Cracovią 1:2, a jedynego gola dla zespołu "Kolejorza" zdobył Mikael Ishak. Lech jako pierwszy objął prowadzenie w Krakowie, ale potem oddał inicjatywę rywalom i stracił dwie bramki.
Przed tygodniem Legia Warszawa rozbiła przy Łazienkowskiej Pogoń Szczecin aż 4:2, a już po pół godzinie gry prowadziła różnicą czterech bramek. Dla warszawskiego zespołu bramki zdobywali Filip Mladenović, Mateusz Wieteska i dwie Tomas Pekhart.
Natomiast Lech Poznań w tym roku kalendarzowym wygrał trzy spotkania, trzy zremisował i również trzy przegrał. "Kolejorz" wygrywał jedynie z Pogonią Szczecin, Wartą Poznań i Śląskiem Wrocław.
W tym roku kalendarzowym Legia wygrała aż siedem spotkań w PKO Ekstraklasie, jedno zremisowała i jedno przegrała. Tylko dwa zespoły wygrały w tym roku z Legią. Jeszcze w styczniu w PKO Ekstraklasie lepsze okazało się Podbeskidzie Bielsko-Biała, natomiast w ćwierćfinale Pucharu Polski Piast Gliwice pokonał drużynę z Warszawy. Legia jest niepokonana w lidze od ośmiu spotkań z rzędu.
Natomiast Lech Poznań plasuje się dopiero na jedenastym miejscu w lidze i ma aż jedenaście punktów straty do podium. Natomiast nad ostatnią w tabeli Stalą Mielec drużyna z Poznania ma tylko dziewięć "oczek" przewagi.
Oczywiście zdecydowanym faworytem spotkania jest Legia Warszawa, która jest liderem PKO Ekstraklasy z przewagą siedmiu punktów nad drugą Pogonią Szczecin. Legioniści wygrali sześć ostatnich spotkań z rzędu!
Witamy serdecznie i zapraszamy na absolutny hit 24. kolejki PKO Ekstraklasy! Odwieczny pojedynek pomiędzy Lechem Poznań, a Legią Warszawa. Na relację na żywo z tego spotkania zaprasza Państwa Bartosz Głąb!