- To jak derby - mówi o meczach przeciw trenerowi Probierzowi kapitan Jagiellonii, Taras Romanczuk. Obaj utrzymują ze sobą kontakt, zapewniają o wzajemnym szacunku. - Taras podgrzał tą wypowiedzią atmosferę, ale nie ma w niej wrogości - uważa szkoleniowiec Cracovii. Według niego Jagiellonia to zupełnie nowa drużyna, od kiedy z niej odszedł. Wylicza, że z jego składu pozostali Romanczuk, Runje, Węglarz, Olszewski czy Mystkowski.