Trudno powiedzieć, kto jest w gorszym położeniu. Czy Juventus, który w marcu przegrał po bramce Lucasa Tousarta, czy jednak Lyon, bo we Francji zawieszonych wtedy rozgrywek nie wznowiono tak jak we Włoszech, Niemczech, Anglii czy Hiszpanii. Brak gry o stawkę może odbić się dzisiaj czkawką.