Koniec meczu! Legia pewnie pokonuje Górnika Łęczna i melduje się w 1/4 finału Pucharu Polski!
Jeszcze 2 minuty potrwa ten mecz.
Legia cały czas z dużym spokojem kontroluje przebieg gry. Wydaje się jednak, że zawodnicy obu drużyn wyczekują już końcowego gwizdka.
Centymetrów zabrakło, a piłka po strzale Jose Kante wpadłaby w okienko!
Nieudane uderzenie Mateusza Wieteski. Od bramki zaczną gospodarze.
Zmiana także w Legii. Walerian Gwilia schodzi, a wchodzi Mateusz Praszelik.
Kamil Kiereś zdecydował się takżę na ostatnią zmianę. Dawid Dzięgielewski zmieniony przez Dominika Lewandowskiego.
Igor Korczakowski opuszcza murawę, a wchodzi Krystian Wójcik.
Mocne, płaskie uderzenie Waleriana Gwilii, ale świetnie broni bramkarz gospodarzy.
Andre Martins miał dużo miejsca przed polem karnym, ale jego strzał pozostawił wiele do życzenia.
Adrian Kostrzewski zdołał odbić uderzenie Jose Kante.
Bardzo dobre uderzenie Wojciechowskiego, ale piłka trafia prosto w rękawice Cierzniaka!
Litwin przeszedł dzisiaj zabieg Ablacji Serca. Na szczęście wszystko przebiegło pomyślnie i na początku nowego roku skrzydłowy ma wrócić do gry.
Jose Kante zamknął akcję swojej drużyny, ale w ostatniej chwili został zablokowany.
Strzał sprzed pola karnego Pawła Stolarskiego! Piłka mija jednak bramkę Górnika!
Niezłe uderzenie Stasiaka, ale Cierzniak zdołał sobie z tym poradzić.
Adrian Kostrzewski świetnie broni strzał Pawła Wszołka!
Zablokowany strzał Jose Kante.
Przemysław Banaszak zmienia Tomasza Tymosiaka.
Ależ znakomicie zrobił to Gwinejczyk! Jednym przyjęciem oszukał kilku rywali i musiał tylko skierować piłkę do pustej bramki!
GOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOL! Jose Kante pakuje piłkę do bramki!
Zamieszanie w polu karnym Górnika, po którym Luquinhas posyła piłkę w trybuny!
Wracamy do Łęcznej! Czas na drugą cześć meczu!
Koniec pierwszej połowy. Legia spokojnie kontroluje przebieg tego meczu, ale zdecydowanie brakuje im skuteczności.
Ogromne zamieszanie po dośrodkowaniu Domagoja Antolicia wykorzyształ Gwilia. Gruzin zdołał wpakować do siatki piłkę, która spadła mu pod nogi!
GOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOL! Kolejna próba w końcu przynosi efekt! Walerian Gwilia otwiera wynik meczu!
CO TU SIĘ DZIEJE! Byliśmy świadkami swoistego bilarda w polu bramkowym Górnika. Piłka poodbijała się od zawodników i przeleciała tuż obok słupka!
To niemożliwe! Teraz Walerian Gwilia znowu marnuje 100% okazję! Miał lepszą sytuację niż rzut karny, ale po raz kolejny spudłował!
Takie sytuacje trzeba wykorzystywać! Paweł Wszołek wyłożył idealną piłkę Gwilii, który z 8 metrów nie trafia w światło bramki! Niebywałe!
Michał Karbownik szukał miejsca do oddania strzału, tylko że na ten moment Górnik jest świetnie ustawiony i nie pozwala szaleć Legionistom.
Paweł Baranowski w ostatniej chwili wbija piłkę spod nóg Pawła Wszołka! To mógł być gol!
Paweł Stolarski próbował dośrodkować w pole karne Górnika, ale w ostatniej chwili świetnie blokuje Stasiak.
Tempo meczu jak na razie pozostawia wiele do życzenia. Wygląda to tak jakby Górnika chciał, a nie może, a Legia może, ale nie chce. Oby to szybko się zmieniło...
Uderzenie z dystansu Michała Karbownika, jednak młody zawodnik trafia prosto w bramkarza rywali.
Domagoj Antolić stracił równowagę biegnąc w stronę bramki rywala. Mogło być groźnie.
Kolejne niezłe dogranie Gwilii, ale tym razem to defensor gości był górą w polu karnym.
Niezła akcja gospodarzy nie kończy się strzałem na bramkę. Defensywa Legii spokojnie sobie radzi z zagrożeniem.
Bardzo dobre dośrodkowanie Waleriana Gwilii, po którym Adrian Kostrzewski miał bardzo duże problemy ze złapaniem piłki. Wszystko skończyło się szczęśliwie dla gospodarzy.
Bardzo pewne wyjście Radosława Cierzniaka, który zdołał wyłapać groźne dośrodkowanie rywala.
Dobra akcja prawym skrzydłem Pawła Wszołka, który posyła jednak piłkę prosto w ręce bramkarza rywali.
Zbigniew Dobrynin używa gwizdka po raz pierwszy!
Zawodnicy obu drużyn są już na murawie!
Ostatni oficjalny mecz pomiędzy tymi drużynami odbył się niemal 3 lata temu. 18 grudnia 2016 roku w 20 kolejce Ekstraklasy zdecydowanie górą była Legia, która po 3 bramkach Nikolicia i po jednej Radovicia oraz Hamalainena wygrała 5:0.
Zdecydowanym faworytem jest oczywiście Legia Warszawa. Wicemistrzowie Polski oprócz jednej wpadki z Pogonią Szczecin prezentują się ostatnio znakomicie. Dodatkowo Aleksandar Vuković nie kombinuje ze składem i wystawił praktycznie najmocniejszy możliwy skład.
Dobry wieczór! Czas na drugie spotkanie Legii! Tym razem pierwsza drużyna jedzie do Łęcznej, aby zmierzyć się tamtejszym Górnikiem. Czy Wojskowi poradzą sobie lepiej niż ich młodsi koledzy? Na relację LIVE zaprasza Bartłomiej Modzelewski!