Bayern Monachium przez długi czas nie mógł podwyższyć wyniku w meczu z Crveną Zvezdą Belgrad i wydawało się, że wygrana monachijczyków będzie minimalna. Jedną znakomitą sytuację zmarnował Robert Lewandowski, ale w 80. minucie Polak trafił wreszcie do siatki, wykorzystując niepewność obrońców. Nasz zawodnik po raz czwarty z rzędu wpisał się na listę strzelców w pierwszej kolejce fazy grupowej Ligi Mistrzów. W końcówce wynik na 3:0 ustalił natomiast Thomas Mueller. To już wszystko na dziś, za uwagę dziękuje Maciej Pietrasik.