GKS po restarcie ligi mierzył się u siebie z Wartą Poznań. W środowym starciu musiał uznać wyższość wicelidera, który rzutem na taśmę wygrał w Jastrzębiu 2:1. Przed 24. kolejką ekipa Jarosława Skrobacza plasuje się na szóstym, barażowym miejscu, ale za plecami ma liczną grupę pościgową.