Górnicy nie byli pewni, czy do Łodzi jechać w piątek, czy w dzień meczu. Ostatecznie wybrali pierwszą opcję, by na spokojnie przygotować się do pierwszego od 80 dni spotkania. Liczą na zwycięstwo w tym spotkaniu i złapanie kontaktu z górną ósemką, choć w pierwszym starciu, rozgrywanym w Zabrzu, tylko zremisowali.