Ajjj. Ciekawie zapowiadała się kontra Legii po stracie Tomasa Prikryla. Luquinhas zagrywa po linii do Jarosława Niezgody, który odgrywa z powrotem do Brazylijczyka przez pole karne, Ten widział ustawionego na lewej stronie Waleriana Gwilię, ale ten bez przyjęcia uderza technicznie ponad poprzeczką.