Dziękujemy za uwagę i zapraszamy już za chwilę na relację na żywo z meczu Wisła Kraków - Śląsk Wrocław.

Deszcz, kiksy, niewykorzystane okazje, sporo akcji ofensywnych - tak można podsumować ten mecz. Mimo wyraźnej przewagi Korony w statystykach (strzały - 14:5) Arka zasłużenie zgarnia pełną pulę i wyraźnie zwiększa swoje szanse na utrzymanie.

Koniec! Arka zdobywa niezwykle cenne 3 punkty!

Gospodarze już bez entuzjazmu atakują bramkę strzeżoną przez świetnie dysponowanego dziś Steinborsa.

Rzut wolny dla kielczan fatalnie wykonany przez Soriano. Gwizdy na stadionie.

4 minuty doliczone do drugiej połowy.

Soriano dośrodkowuje w pole karne, a Brown Forbes po raz kolejny zostaje zblokowany. Aktywny jest dziś ten zawodnik, ale nie jest w stanie przechytrzyć defensywy Arki.

Taktyczna zmiana w zespole przyjezdnych. Da Silva powolnie opuszcza boisko, a wbiega na nie Młyński.

Kielczanie nie poddają się i próbują zdobyć honorowego gola.

GOOOOL! MARCINIAK! Vejinović dorzucił piłkę w pole karne po rzucie wolnym, a niekryty Marciniak głową skierował piłkę do siatki. Arka chyba już nie da sobie wyrwać tego zwycięstwa!

Socha faulował i zasłużył na kartkę. Wykonanie rzutu wolnego z serii: do zapomnienia.

4479 widzów na stadionie.

Cebula szarżował w polu karnym rywali, futbolówka trafiła do Soriano, a Włoch trafił jedynie w boczną siatkę. Nerwy w szeregach Korony.

Nie ma karnego! Gramy dalej.

Wielkie poruszenie na stadionie i VAR w użyciu. Marciniak dotknął piłki w polu karnym, jak zinterpretuje to sędzia?

Kosakewicz spróbował strzału z 16 metrów, ale piłka trafiła do koszyczka Steinborsa.

Kolejna zmiana. Socha pojawia się na boisku kosztem Banaszewskiego.

Zaczyna się gra na czas Gdynian.

Roszada także w szeregach Arki. Krwawienie Jankowskiego okazało się zbyt poważne i musi on zejść z boiska. Szansa dla Aankoura, który ustawia się na pozycji napastnika.

Ostatnia zmiana zarządzona przez Letteriego. Jukić ustępuje miejsca Cebuli.

STEINBORS! Golkiper po zmianie stron co chwilę ratuje swoich kolegów z defensywy i pracuje na miano piłkarza meczu! Tym razem ponownie zatrzymał Forbesa, a 30 sekund później Soriano.

Bardzo aktywny w szeregach gości jest dziś Jankowski, ale o ile wykonuje dużo podań, o tyle sporo z nich jest niecelnych. Teraz piłkarz urodzony w Warszawie zalał się krwią i jest udzielana mu pomoc medyczna.

Znowu Brown Forbes! Dośrodkowanie Kosakiewicza i piłkarz, który wszedł w przerwie, niedokładnie dołożył głowę, a futbolówka prześlizgnęła się obok słupka!

Ten spokój mógł się zemścić! Fenomenalne podanie Soriano do Forbesa i Steinbors fantastycznie broni strzał Kostarykanina!

Arka lepiej weszła w tę połowę. Rozgrywa spokojnie piłkę na połowie Korony.

Strzelec gola ukarany żółtym kartonikiem.

Jedna zmiana w przerwie. Pucko zakończył udział w meczu, w jego miejsce pojawia się Brown Forbes.

Startujemy!

Zawodnicy wracają na murawę.

Spotkanie nie jest porywające, ale bywają nudniejsze w lepszych warunkach pogodowych. Przez początkowe 35 minut Korona kontrolowała mecz, nie dawała wykazać się przyjezdnym. Dość przypadkowy gol dla Arkowców zmienił diametralnie obraz meczu i przerwa przyszła w najlepszym możliwym momencie dla gospodarzy.

Ostatni gwizdek arbitra i piłkarze schodzą do szatni.

Minuta doliczona przez arbitra do pierwszej odsłony.

Nalepa szarżował w polu karnym przeciwników, jednak świetnie interweniował Ivan Márquez.

Gol dodał skrzydeł Arkowcom, którzy teraz szturmują pole karne Scyzorów.

GOOOOOOOL! VEJINOVIĆ! Fatalne błędy w defensywie Korony, po dalekim wrzucie z autu Zbozienia piłka przeszła przez całe pole karne, a Holender z łatwością umieścił ją w siatce. Niespodzianka w Kielcach.

Nie ogląda się dobrze tego meczu. Wątpliwe jednak, by w tych warunkach jakikolwiek piłkarz pokazał się na miarę swoich możliwości.

Ajjj! Strata Marqueza, Vejinović popędził samotnie w stronę bramki strzeżonej przez Hamrola, ale jego strzał minął znacznie słupek. Ponownie Korona w natarciu.

Arka ma problem z utrzymywaniem się przy piłce dłużej niż kilka sekund. Grając w taki sposób nie mogą myśleć o utrzymaniu się w najwyższej klasie rozgrywkowej.

Marciniak ostro fauluje, jednak sędzia Przybył nie decyduje się na ukaranie go żółtą kartką.

Fatalne podanie Rymaniaka prosto pod nogi Jankowskiego, który równie łatwo traci futbolówkę.

Korona zdecydowanie częściej decyduje się na ataki. Nie wynika z nich jednak nic pożytecznego.

Efektowną akcją popisał się teraz Rymaniak, w kilka sekund popisując się ruletą i założoną "siatą".

Dośrodkowanie Vejinovića z rzutu wolnego i Arkowcy próbowali zmienić wynik strzałem z dystansu. Wydaje się, że uderzenia sprzed pola karnego to dobry pomysł na dzisiejsze spotkanie.

Da Silva ma pretensje do arbitra, że ten nie odgwizdał faulu blisko pola karnego Korony. Wydaje się, że sędzia podjął słuszną decyzję.

Warunki do gry są fatalne. Piłka co chwilę grzęźnie w murawie.

Ależ to był błąd w szeregach Arki! Bezmyślne podanie defensora w światło bramki i mało brakowało, a Steinbors pozwoliłby, by piłka wturlała się między słupki.

Tym razem Jankowski przekroczył przepisy i również obejrzał kartonik.

Mnożą się rzuty wolne dla kielczan. Tym razem faulował Maghoma, za co ukarany został żółtą kartką, a Arweladze uderzył mocno niecelnie.

Pierwsza okazja dla Arki, ale skutecznie interweniuje Hamrol.

...ale najpierw zmiana. Kovacević z grymasem bólu schodzi z boiska przy pomocy fizjoterapeuty. Szansę dostaje Gnjatić.

Banaszewski ostro fauluje Rymaniaka i gospodarze będą mieć kolejny rzut wolny.

Bośniak próbuje grać dalej. Korona spokojnie rozgrywa piłkę między defensorami.

Niestety boisko sprzyja kontuzjom. Kovacević leży na murawie i nie jest wykluczone, że nastąpi przymusowa zmiana.

Rzut wolny dla Korony i niewiele zabrakło, by Soriano dosięgnął piłkę i wpakował ją do siatki!

Nieciekawe warunki na boisku. Obfita ulewa sprawia, że piłka zatrzymuje się na murawie.

Pierwszy gwizdek pana Przybyła! Zaczęła Korona.

Następuje przywitanie kapitanów i zaraz zaczynamy. Liczymy na otwarty, ofensywny mecz już od pierwszych minut.

Ostatnie starcie tych drużyn odbyło się w lutym. Wtedy Korona wywiozła z Gdyni 3 punkty, zwyciężając 2:1. Co ciekawe, w rundzie jesiennej padł taki sam wynik.

Gdynianie nie wygrali żadnego z siedmiu ostatnich spotkań na wyjeździe. Może trzysetny mecz ich obecnego trenera Jacka Zielińskiego w Ekstraklasie to okazja do przełamania?

Korona znajduje się na czele grupy spadkowej z 43 punktami na koncie. Arka natomiast znajduje się jedynie punkt nad strefą spadkową.

Witamy w relacji z meczu 33. kolejki LOTTO Ekstraklasy.