Ten mecz w teorii powinien być dla Kolejorza spacerkiem. W końcu Lech to jeden z najsilniejszych klubów w Polsce. Teoretycznie, gdyż już od poprzedniego sezonu poznaniacy mają problem z formą. Nie pomogła zmiana trenera, gdyż także pod wodzą Ivana Djurdjevicia zdarzają się im bolesne porażki jak ostatnio z Pogonią Szczecin. Nie błyszczą także w Pucharze Polski. W poprzedniej fazie trafili na ŁKS, który podobnie jak Raków, gra w I Lidze i męczyli się straszliwie. O awansie zadecydowała dopiero dogrywka.