Koniec spotkania. Bez niespodzianki. GKS Katowice wygrał i opuścił strefę spadkową. Zdjęcia z meczu już do obejrzenia na stronie. Zapraszamy!
GOOOOOOOOOOOOOL! Puchacz na 2:0. Pozamiatane.
I nie ma gola. Sędzia odgwizdał chyba spalonego. Ucierpiał też Poczobut, który jednak dokończy mecz.
Sędzia doliczył trzy minuty. Jest wolny dla Garbarni.
Jeszcze strzał Habusty, ale niecelny.
I jeszcze Lech za Wójcika.
Piszczek w miejsce Ogara. Norbert Piszczek.
Tak prezentuje się dziś sektor gości przy Reymonta:
Ostatnia zmiana po stronie gości. Pojawił się Habusta za Anona.
Spiker podał frekwencję. Na trybunach jest 410 osób. Za Kostrubałę wszedł Słoma.
Zespół z Katowic na własne życzenie oddaje pole. Końcówka będzie zatem niezwykle nerwowa.
Aktywny Lisowski. Znowu się przedarł, oddał strzał, ale został zablokowany.
Dobre zachowanie Barana. Bramkarz gości obronił strzał nogami.
Garbarnia zaczęła grać odważniej. Skończy się to bramką wyrównującą czy bramką na 0:2? GieKSa czeka.
Tymczasem na trybunach kolejne okrzyki pod adresem Wisły Kraków:
Za karę Śpiączka schodzi z boiska. Szansę na ostatnie minuty dostaje Woźniak.
ŚPIĄCZKA! Ale jaja. Nie trafił do siatki nawet w akcji jeden na jednego z Cabajem.
Garbarni kurczy się czas na odrobienie strat. Zresztą piłka jest w posiadaniu GieKSy.
Tabisia zmienił właśnie Puchacz.
Fatalnie zachowuje się Śpiączka! Tym razem nie wykorzystał zagrania od Tabisia.
Nieeeeee... Śpiączka gra dzisiaj źle! Znowu podjął decyzję, przez którą GieKSa straciła szansę na zdobycie drugiej bramki.
Czwarta kartka w meczu, jednak dopiero pierwsza na konto gości. Ukarany został Poczobut za nieprzepisowe przerwanie gry.
W natarciu GieKSa. Śpiączka próbował główką, lecz znowu bardzo słabo.
Kolejna kartka w meczu. Wójcik ukarany za faul na Łyszczarzu.
Gramy dalej. Od środka wznowili gospodarze.
Koniec pierwszej odsłony. GieKSa prowadzi dzięki bramce Lisowskiego i na tę chwilę jest poza strefą spadkową. Czy po przerwie utrzyma lub powiększy przewagę w tym meczu? Wracamy za kwadrans.
Lisowski... Ależ blisko drugiego trafienia dla przyjezdnych. Zabrakło naprawdę niewiele.
Poprzeczka ratuje katowiczan! Garbarnia mogła szybko doprowadzić do wyrównania.
No i jest 1:0 dla gości. Cabaja pokonał Lisowski. Ładny strzał!
GOOOOOOOOOOOOOOOOL! LISOWSKI.
Obrońcy Garbarni dają sobie radę z Jędrychem. Podawał mu Wawrzyniak.
Kiepski strzał Łyszczarza.
Śpiączka faulowany przez Kalembę. Kartki jednak nie ma. Kapitan Garbarni został oszczędzony przez arbitra.
Pół godziny gry za nami. Mecz jest dość energiczny. Nie brakuje okazji. Brakuje goli!
Jest kolejna żółta kartka. Dla Kalemby.
NIE MA GOLA! Lisowski pomylił się nieznacznie. To była najlepsza okazja.
Błąd! Kolejny strzał, ale bez powodzenia. Zepsuł naprawdę dobrą akcję GieKSy.
Żółtą kartkę obejrzał Włodyka. To pierwsza indywidualna kara w meczu.
Kibice z Katowic obrażali Wisłę Kraków. Spiker zagłuszał ich komunikatem puszczanym z głośników. A w sieci pojawił się taki wpis:
Bez zagrożenia po kornerze. Baran złapał piłkę i rozpoczął nową akcję swojego zespołu.
Nowak w okolicach bramki. W końcu zdecydował się na strzał. Piłkę na siebie przyjął Jędrych. Jest rzut rożny.
W odpowiedzi Nowak po odegraniu od Ogara - również obok.
Znowu w natarciu goście. Błąd rozpędził się z piłką, potem dopadł do niej Śpiączka, ale chyba za długo zwlekał z decyzją. Nie ma bramki.
Błąd z wolnego i... jęk zawodu w sektorze gości. Pomocnik kopnął nad bramką. Tymczasem na prasówkę zawitał gołąb:
Wyborna szansa przed przyjezdnymi. Sędzia gwizdnął faul w okolicy szesnastego metra. Kto zdecyduje się na bezpośredni strzał?
Uwaga. Garbarnia atakuje. Akcja zapowiadała się przednio, ale defensorzy GieKSy w porę wyjaśnili sytuację.
Piłka zagościła w polu karnym gospodarzy. Dośrodowanie było niezłe, ale wykończenie już nie. Od bramki Cabaj.
Na trybunach może kilkaset osób. Głośno dopingują tylko goście. Przy piłce GieKSa.
Mecz właśnie się rozpoczął. Od środka przyjezdni.
Zawody poprowadzi sędzia Konrad Gąsiorowski (Biała Podlaska).
Ławka GKS: Pawełek, Mączyński, Piesio, Puchacz, Habusta, Frańczak, Woźniak.
Ławka Garbarni: Kozioł, Piszczek, Serafin, Pyciak, Słoma, Gawle, Lech.
Nawet gdyby Garbarnia wygrała wszystkie mecze do końca to i tak nie zgarnie więcej niż 33 punkty. A tyle na cztery kolejki przed końcem posiada pierwsza z bezpiecznych drużyn - Bytovia Bytów.
Na trybunach pojawią się kibice przyjezdni. Frekwencja na meczu będzie jednak bardzo niska.
Za kwadrans rozpocznie się mecz, który zakończy 31. serię gier w Fortuna 1 Lidze. Garbarnia już wie, że bez względu na wynik i tak spadnie poziom niżej. GieKSa o utrzymanie jeszcze walczy. Dzisiaj może wydostać sie z "czerwonej" strefy.