Koniec spotkania! Punkty znowu zostają w Opolu.
Sędzia rozdaje dziś kartki na lewo i prawo. Tym razem żółtko otrzymał Kozioł. Cztery minuty doliczone.
Co za szansa! Szromnik fantastycznie broni uderzenie. Piłka zmierzała w same okienko!
Kartkę otrzymał też Mikinić.
Basta za Dudzica.
Drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną obejrzał Szufryn. Sandecja kończy w dziesiątkę!
Bonecki zmienia Czyżyckiego. Czyli Odra chce już ten wynik obronić.
Niewiele dzieje się na boisku. Brakuje sytuacji. Teraz kartkę otrzymał Czyżycki.
Modera zmienił właśnie Martin. Zostało nieco ponad dziesięć minut. Czy wynik jeszcze się zmieni?
Chmiel w miejsce Flaszki.
Kartkę dostał również Szufryn.
Za Janusa wszedł Mikinić.
Wyborna szansa dla Sandecji. Gabrych obrócił się z piłką w polu karnym, stanął w sytuacji sam na sam ze Szromnikiem, ale kopnął nad poprzeczką.
Kałahur w miejsce Smolenia.
Moder głową. Obok bramki.
Kartka dla Smolenia.
Aktywny Rybicki wrzuca piłkę w pole bramkowe. Dwóch zawodników minęło się jednak z piłką. Odra dominuje i tak naprawdę gol powinien być kwestią czasu.
Szansa przed Janusem, który wbiegł w pole karne. Znowu nie ma bramki.
Powinno być 2:0. Rybicki urwał się na lewym skrzydle, oddał piłkę Moderowi, lecz ten się pomylił i nie ma gola.
Klichowicz dostał żółtą kartkę.
Okazja dla Niziołka. Pomocnik Odry uderzył z okolicy osiemnastego metra, ale nad poprzeczką.
Gramy dalej w Opolu. Rozpoczęła się właśnie druga odsłona.
Przerwa! Odra chwilę przed nią trafiła do siatki i po pierwszej połowie prowadzi z Sandecją 1:0. Wracamy za kwadrans.
Zawodnik gospodarzy otrzymał ładne podanie od Modera. W polu karnym przełożył piłkę na lewą nogę i uderzył w okienko po długim słupku!
GOOOOOOL! Rybicki na 1:0 dla Odry.
Kozioł bohaterem Sandecji! Dwukrotnie poradził sobie z groźnymi strzałami. Najpierw obronił próbę Janusa, potem dobitkę Rybickiego.
Niecelne uderzenie Modera. Na głowę piłkę dorzucił mu Rybicki.
W odpowiedzi gospodarze. Winiarczyk minął dwóch rywali, ale zatrzymał go bramkarz - Kozioł. Takich sytuacji nie wypada marnować.
Gola Gabrychowi sprzątnęli obrońcy Odry, którzy ofiarnie interweniowali.
Uwaga! Gabrych mógł zdobyć bramkę dla Sandecji. Zmarnował dwie doskonałe okazje; jedną po drugiej,
Nadal czekamy na sytuacje bramkowe.
Niziołek otrzymał żółtą kartkę.
Dwie odważne próby Czyżyckiego z dystansu. Jeden ze strzałów okazał się niecelny, zaś drugi został zablokowany.
Początek jest spokojny. Oba zespoły jeszcze nie stworzyły sobie sytuacji. Częściej piłkę ma Odra, ale bez pożądanego efektu.
Pierwszy gwizdek w meczu. Zaczynamy!
Tak naprawdę każdy wynik jest dzisiaj możliwy. Według bukmacherów nieznacznym faworytem są gospodarze. My jednak proponujemy nie lekceważyć potencjału gości. Zaszły u nich spore zmiany, ale zalążek czegoś pozytywnego już mieliśmy okazję zaobserwować.
Ławka Odry: Weinzettel, Kowalski, Bonecki, Mikinić, Janasik, Martin, Wodecki. Ławka Sandecji: Kapsa, Nowak, Szeliga, Basta, Chmiel, Korzym, Kałahur.
Trzeba oddać Sandecji, że w Chojnicach zagrała do końca. Dwa razy przegrywała różnicą dwóch bramek, a mimo to ugrała remis. Dobre zawody rozegrał Małkowski. Zmianę meczu dał z pewnością Korzym, który ustalił wynik.
W przypadku spadkowicza z Ekstraklasy nie dostrzegamy żadnych roszad.
Nastąpiła jedna zmiana w składzie Odry. Zamiast Bodziocha szansę dostaje Brusiło.
Pół godziny pozostało do rozpoczęcia meczu w Opolu. Na inaugurację obie drużyny zapunktowały. Odra rzutem na taśmę wygrała 2:1 z GKS Tychy, natomiast Sandecja też w końcówce wywalczyła remis 3:3 z Chojniczanką Chojnice.