A zatem Podbeskidzie wywozi z Katowic 3 punkty, a dla GKS-u to kolejna z rzędu porażka na inaugurację ligi w ostatnich latach. Dziękujemy za wspólnie spędzony czas i zapraszamy na kolejne nasze relacje.

Pawełek wybiegł w pole karne rywala chcąc pomóc kolegom zdobyć bramkę ze stałego fragmentu gry. Gośćie przejęli piłkę, Sierpina z lewej strony wrzucił w kierunku Bąka, ale ten z kolei nie trafił już do pustej bramki. Chwilę później sędzia zakończył to spotkanie!

Zablokowane uderzenie Lisowskiego z linii pola karnego.

Sędzia ukarał również gracza gospodarzy Daniela Rumina

Kolejna szarpanina w tym spotkaniu. Kartką ukarany Jończy w ekipie gości.

Za wstrzymywanie gry żółtą kartką ukarany został Jaroch.

Aż o 6 minut przedłużył drugą część gry arbiter tego spotkania.

Rumin nie zdołał opanować piłki w polu karnym. Zadanie miał utrudnione tym bardziej, iż był kryty przez 2 graczy gości.

Strzelec gola Sabala opuszcza boisko, a w jego miejsce pojawia się Guga.

Goście szybko wznowili grę ze stałego fragmentu gry. Dośrodkowanie z lewej strony boiska trafia na nogę Jończego, który źle złożył się do strzału i piłka poszybowała wysoko nad bramką Pawełka.

Mocne uderzenie Grzegorza Piesio. Ponownie jednak piłka szybuje w sam środek bramki Leszczyńskiego.

Goncerz opuszcza boisko przy brawach ze strony kibiców GKS-u. W jego miejsce Jakub Bąk.

Kartka dla Kamińskiego za przepychanki przed własnym polem karnym.

...i w drużynie gości Moskwik

Rękoczyny na boisku. Kartkami ukarani odpowiednio Błąd...

Tabiś pojawia sie na boisku zastępując Łyszczarza.

Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego w dogodnej sytuacji w polu karnym znalazł się Lisowski, ale nie trafił czysto w piłkę głową i ta poszybowała obok bramki.

Spore zamieszanie na boisku. Jeden z graczy gości leżał na murawie. Kilku piłkarzy zaczęło przepychać się między sobą. Sędzia wkroczył do gry, choć nie pokazał żadnej kartki.

Pierwsza zmiana w ekipie gości. Mystkowski zastępuje na boisku Kostorza.

I oto rezerwowy już w pierwszej swojej akcji był bliski zdobycia bramki. Zabrakło mu kilku centymetrów by wślizgiem uderzyć piłkę na bramkę rywala.

Volas opuszcza boisko, a w jego miejsce pojawia się Rumin.

Bardzo nieudana próba strzału z woleja w wykonaniu Michalika.

Piesio zszedł z piłką do środka boiska, oddał strzał, ale i tym razem Leszczyński poradził sobie bez zarzutu.

Dośrodkowanie Sierpiny z rzutu rożnego. Piłka wybita przez obronę z Katowic, gospodarzom nie udało się wyprowadzić jednak kontry.

Bougardis fauluje Łyszczarza. Rzut wolny dla GKS-u. Błąd dośrodkowuje, do piłki dopada Lisowski, ale uderza obok bramki. Nawet gdyby trafił do siatki, gol nie zostałby uznany, gdyż liniowy wskazał pozycję spaloną.

Na strzał z ostrego kąta zdecydował się Sabala. Jego uderzenie bardzo niecelne, a w polu karnym czekali lepiej ustawieni partnerzy.

W przerwie nastąpiła zmiana w ekipie gospodarzy. Wojciecha Słomkę na boisku zastąpił Grzegorz Piesio.

Zaczynamy drugą część gry. Tym razem od środka gospodarze!

Koniec pierwszej połowy. Do przerwy po bramce Sabali, Podbeskidzie zasłużenie prowadzi z GKS-em Katowice 1:0!

Błąd fatalnie dośrodkował w pole karne. Od bramki zaczął Leszczyński.

O dwie minuty przedłużył arbiter Tarnowski pierwszą część gry.

Sabala szukał w polu karnym Sierpiny, ale to było zbyt głębokie podanie, wiec Pawełek mógł spokojnie złapać piłkę. Lewa obrona GKS-u nie funkcjonuje.

Pawełek ponownie bohaterem. Tym razem Sabala świetnie zagrał do Kostorza, ale i on przegrał pojedynek z doświadczonym bramkarzem!

Sabala wyszedł sam na sam z Pawełkiem i przegrał pojedynek z nowym golkiperem GKS-u. To powinna być druga bramka dla gości!

Dobra interwencja Pawełka, który po dośrodkowaniu z rzutu wolnego starał się szybko uruchomić kontrę. Słomka nie otrzymał jednak dobrego podania i gracze gości przejęli piłkę.

Błąd wycofał piłkę do Lisowskiego, który zdecydował się na strzał na bramkę. Leszczyński nie musiał interweniować, gdyż futbolówka poszybowała wysoko nad bramką.

Akcja gości prawą stroną. Dośrodkowanie Kostorza w pole karne. Piłka nie dotarła jednak ani do Goncerza, ani do Sabali.

Kopia akcji GKS-u sprzed kilku minut. Tym razem Leszczyński łapie piłkę po centrze Lisowskiego.

Goście ciekawie rozegrali rzut rożny. Ostatecznie strzał Sierpiny zablokowany wślizgiem.

Leszczyńskie skutecznie na piątym metrze wyłapuje dośrodkowanie Słomki.

Goool!!! Podbeskidzie na prowadzeniu! Doskonałe dośrodkowanie Sierpiny na głowę Sabali, który dobrze złożył się do strzału. Piłka odbiła się jeszcze od słupka i wpadła do bramki Pawełka!

Leszczyński broni uderzenie Łyszczarza z 20. metrów. Piłka szybowała w sam środek bramki, co ułatwiło interwencję.

Dośrodkowanie Sierpiny z rzutu wolnego. Kamiński skutecznie wybija piłkę poza pole karne.

Błąd zdecydował się na uderzenie z dalszej odłegłości, ale strzał pozostawił wiele do życzenia.

Pierwszy kiks Mariusza Pawełka w nowym sezonie. Bramkarz GKS-u nieczysto trafił w piłkę przy próbie wybicia jej poza pole karne. Na jego szczęście poszybowała ona na aut.

Volas podaje do Michalika, a ten oddaje strzał na bramkę Leszczyńskiego. Golkiper gości łapie piłkę bez najmniejszych problemów.

Niezła wrzutka Lisowskiego i dobra interwencja Jończego, który uprzedził Volasa.

Słomka otrzymał dobrą piłkę od partnera, ale wdał się w drybling w polu karnym gości i stracił piłkę.

Michalik dobrze znalazł się na prawej stronie, ale jego dośrodkowanie minęło wszystkich graczy GKS-u Katowice. Tylko jęk zawodu na trybunach.

Pierwszy stały fragment gry. Gracze goście chcieli nieszablonowo rozegrać rzut wolny, ale szybko stracili piłkę.

Początek meczu! Od środka goście!

Przed meczem jeszcze miła uroczystość. Grzegorz Goncerz otrzymał pamiątkowy prezent przy aplauzie publiczności.

Gracze obu drużyn wychodzą właśnie na murawę. Arbitrem głównym dzisiejszych zawodów będzie Sebastian Tarnowski z Wrocławia.

Latem w obu ekipach doszło do wielu przetasowań. Czas pokaże kto, wyjdzie na tym lepiej. Dzisiejsze spotkanie jest powrotem Grzegorza Goncerza na "stare śmieci". Przy Bukowej liczą, że dziś Goncerz nie będzie w stanie pokonać Mariusza Pawełka, który z kolei jest jednym z letnich nabytków gospodarzy.

Oto jak prezentują się ławki rezerwowych obu drużyn:

GKS: Baran (B), Midzierski, Kurowski, Piesio, Tabiś, Bronisławski, Rumin.

Podbeskidzie: Fabisiak (B), Komor, Guga, Mystkowski, Płacheta, Oleksy

Nowy sezon, nowe nadzieje na lepszy sezon. Z takim nastawieniem rozpoczną nowy sezon gracze GKS-u Katowice oraz Podbeskidzia Bielsko-Białej, którzy punktualnie o 18.00 rozpoczną starcie na Stadionie Miejskim.