Lider LOTTO Ekstraklasy w drugiej kolejce z rzędu mocno rozczarował. Lechia przez większość meczu grała naprawdę słabo, a Wisła to wykorzystała, gdy do siatki trafił Alan Uryga. Ekipa z Płocka długo się tym nie nacieszyła, bo po chwili czerwoną kartką ukarany został Grzegorz Kuświk i przez 40 minut goście musieli radzić sobie w osłabieniu. Gdańszczanie ruszyli do ataku, lecz jedyne, na co było ich stać, to gol Flavio Paixao z rzutu karnego, który dał im jeden punkt. Przez to przewaga ekipy z Gdańska nad warszawską Legią stopniała do zaledwie dwóch oczek. To już wszystko na dziś, za uwagę dziękuje Maciej Pietrasik.