Nie tak dawno oglądaliśmy w Bundeslidze, gdzie Schalke Gelsenkirchen potrafiło wyrównać z Borussią Dortmund, mimo że przegrywało czterema bramkami. Co prawda nie ma co porównywać meczów ligowych (choć to były Derby Zagłębia Ruhry), to kto wie, czy Sérgio Conceicao nie pokazał sowim zawodnikom właśnie tego spotkania. A czasu do odrobienia pięciu goli jest więcej, bo 90 minut. Czy dzisiaj będziemy świadkami niemożliwego?