Sensacja w Madrycie! Karabach wychodzi na prowadzenie! Rzut rożny dla gości, wrzutka w pole karne, gdzie najwyżej wyskakuje Michel! Pomocnik uderza na krótki słupek, a piłka, odbijając się jeszcze od poprzeczki, wpada do bramki! Jan Oblak był bez szans w tej sytuacji!