Polski snajper trafił bowiem w 11 ligowych spotkaniach z rzędu w niemieckiej Bundeslidze, strzelając w nich 14 goli. Jeżeli dzisiejszego popołudnia Lewy skieruję piłkę do siatki przeciwnika przedłuży tą wyjątkową serię do 12 meczów, dzięki czemu będzie pierwszym zawodnikiem w historii Bundesligi, który tego dokona.