Więcej z gry i groźniejszą w pierwszych trzech kwadransach mają gdynianie. Kilkakrotnie wynik dla Śląska "trzymał" Jakub Wrąbel, popisujący się świetnymi paradami.
Z kolei w Śląsku na skrzydłach, gdzie wymiennie grają Michał Mak, Jakub Kosecki i Robert Pich, nic nie przynosi.
Co nas czeka po zmianie stron? Przekonamy się niebawem