Koniec! Pogoń Szczecin pozytywnym akcentem zakończyła sezon 2016/2017 w Lotto Ekstraklasie. Podopieczni Kazimierza Moskala w pożegnalnym meczu trenera pewnie pokonali Koronę Kielce (3:0). Dwie bramki i asystę zanotował Rafał Murawski. Dziękujemy za uwagę.

GOOOOL!!! MURAWSKI WYPUŚCIŁ OBSTA SAM NA SAM I JEST 3:0!!

Pogoń ładnie rozklepała Koronę, jeszcze wystawił Murawskiemu piłkę Drygas i 2:0.

GOOOOOL!!! MURAWSKI PO RAZ DRUGI!!! 2:0!!

Konieczna będzie zmiana. Za Tsintsadze wchodzi Robert Obst.

Przerwa w grze. Ucierpiał mocno Mate Tsintsadze.

Ależ petarda w wykonaniu Aankoura, ale baaardzo niedokładnie.

Adrian Bednarski wchodzi na końcówkę za Kwietnia.

Palanca ładnie przełożył piłkę, jednak strzał przeszedł na poprzeczką. To była dobra pozycja.

Jakub Kotarzewski melduje się za Vanję Markovicia.

Ostry kąt i prosto w bramkarza Frączczak!

Sebastian Rudol zmienia Niepsuja.

Zabrakło skuteczności Frączczakowi, który nie trafił w światło bramki w dobrej sytuacji.

Niepsuj ogląda żółtą kartkę od sędziego.

Piotr Poński wchodzi za Smolarczyka.

Za Listkowskiego wchodzi Sebastian Kowalczyk.

Szukał tego gola dzisiaj Murawski i udało się. Świetna akcja Nunesa, który wystawił ją kapitanowi Pogoni, a ten prostym podbiciem uderzył nie do obrony.

GOOOOL!!! 1:0 DLA POGONI!! MURAWSKI!!!

Ależ pudło Drygasa! Idealna piłka od Nunesa trafiła tuż przed bramkę, tam był sam Drygas, ale na wślizgu jakimś cudem nie trafił w bramkę! Piłka przeleciała nad poprzeczką.

Listkowski domagał się faulu, ale sędzia niewzruszony.

Po przerwie mamy zasyp strzałów z obu stron. Bramkarze mają co robić. Czekamy na pierwszej trafienie.

Bardzo groźnie uderzył Kort, ale broni Pesković!

I jeszcze jeden strzał, tym razem Jakub Żubrowski, ale znowu za słabe wykonanie. Pewnie bramkarze po przerwie.

W odpowiedzi główkował Adam Frączczak, ale prosto w dobrze ustawionego bramkarza.

Wyborna szansa Palanki, który wpadł w pole karne i był sam na 15. metrze. Uderzył jednak słabiutko, po ziemi, prosto do bramkarza.

2545 widzów na trybunach w Szczecinie. Bez komentarza.

Wznawiamy spotkanie po przerwie. Czekamy na bramki.

Koniec pierwszej połowy. Piłkarze dzisiaj nas w Szczecinie nie rozpieszczają, ale nie ma też dramatu. Wracamy po przerwie.

Celnie, tuż pod poprzeczkę Fojut, ale Pesković nie dał się zaskoczyć.

Nieczysty strzał Drygasa... plecami. Obok bramki ta próba.

Groźnie! Aankour celnie z wolnego, a o włos byli jego koledzy, by musnąć piłkę i wpakować ją do sieci.

Tym razem kartonik dla Listkowskiego, który nieprzepisowo powalił Jakuba Mrozika.

Uderzał z rzutu wolnego Mateusz Możdżeń i musiał piąstkować do Słowik.

Jarosław Fojut ukarany żółtą kartką.

Jakość i nastawienie do mecz jest wyraźnie po stronie Pogoni. Brakuje "tylko" celnego strzału na bramkę. Choćby jednego.

Kropnął Kort z 20. metra, ale na wiwat. Beznadziejne wykonanie.

Fajne podanie Drygasa do Listkowskiego, ale ten zgubił piłkę. Za daleko ją wypuścił i aut bramkowy.

Kompletnie niewidoczny jest najbardziej wysunięty w Koronie Michał Smolarczyk. Chyba pierwszy zawodnik do zmiany.

Nieudany kompletnie drybling Konrada Cebuli, który nie poradził sobie z Mateuszem Matrasem.

Spalony Listkowskiego.

A teraz wyraźnie pospieszył się z decyzją Nabil Aankour. Wyszło podanie do bramkarza, zamiast groźnego uderzenia.

Bardzo niedokładny strzał Bartosza Kwietnia z 30 metrów.

Lepiej, zdecydowanie lepiej prezentują się gospodarze. Na razie nie są w stanie udokumentować przewagi golem.

Piękny wolej z lewej nogi Murawskiego sprzed pola karnego i futbolówka przeleciała tuż nad okienkiem!

Tym razem szansa przed Kamilem Drygasem, który ekwilibrystycznie uderzał z 6 metrów, ale nad poprzeczką.

Najpierw Marcin Listkowski poszedł na przebój i zgubił piłkę, dopadł do niej jeszcze Niepsuj, ale wyjechał poza linię końcową.

Celne, mocne uderzenie Rafała Murawskiego po ograniu jednego z obrońców w polu karnym. Na posterunku Michal Pesković.

Na spalonym złapany Miguel Palanca.

Dużo niedokładności, mnożą się szybkie straty z obu stron.

David Niepsuj to zepsuł. Bardzo złe dośrodkowanie z prawej strony.

Fatalna frekwencja w Szczecinie. Słychać wszystkie okrzyki piłkarzy z murawy.

Od środka rozpoczęli kielczanie.

Zawodnicy już na murawie, za moment przywitanie i zaczynamy.

Rezerwowi Korona: Leonid Otchenashenko, Damian Pietras, Adrian Bednarski, Eryk Borczyński, Maciej Górski, Jakub Kotarzewski, Piotr Poński.

Rezerwowi Pogoń: Adrian Henger, Hubert Matynia, Seiya Kitano, Sebastian Rudol, Robert Obst, Sebastian Kowalczyk.

Mecz Pogoni z Koroną będzie szczególny ze względów trenerskich, bowiem Kazimierz Moskal i Maciej Bartoszek po sezonie odejdą ze swoich klubów. Trener Pogoni zrezygnował ze względów rodzinnych, a jego następcą będzie Maciej Skorża. Inaczej sytuacja wygląda w Kielcach, gdzie trener Bartoszek osiągnął bardzo dobry wynik i awansował do grupy mistrzowskiej, ale nowi włodarze klubu mają inną wizję klubu i Koronę w sezonie 2017/18 poprowadzi Gino Lettieri.

Z pozoru wydawać by się mogło, że spotkanie Pogoni z Koroną nie ma większego znaczenia. Przecież zajmujący siódme miejsce gospodarze i piąci goście z Kielc nie mają szans na grę w europejskich pucharach. O ile gra Korony może się podobać i podopieczni Macieja Bartoszka w każdym meczu prezentują dobrą piłkę, o tyle Pogoń jest już dawno na wczasach i swój jedyny punkt w grupie mistrzowskiej zdobyła z równie słabym Bruk-Betem.

Witamy! Czas pożegnań w Szczecinie. W meczu ostatniej kolejki Ekstraklasy Pogoń zmierzy się u siebie z Koroną Kielce. Zapraszamy na relację na żywo!