Kanonierzy grają wręcz koncertowo. To, z jaką łatwością stwarzają sobie sytuacje jest niesamowite. Goście w zasadzie nie istnieją, są tylko tłem dla dużo lepiej dysponowanego rywala. Tak naprawdę, można powiedzieć, że jest "tylko" 2:0, bo trzeba zaznaczyć, że gospodarze mnóstwo sytuacji zmarnowali.