Na przedmeczowej konferencji trener Realu Madryt Zinedine Zidane stwierdził, że skoro Legia znalazła się na poziomie Champions League, to trzeba ją szanować i uznać za godnego przeciwnika. Szanse pomiędzy zespołami rozdzielił pół na pół, czym wprawił ekspertów i kibiców (w dużej mierze polskich) w rozbawienie. Trzeba jednak francuskiemu szkoleniowcowi oddać, że zachowuje się z klasą. Poważne podejście do każdego z przeciwników, nawet takiego jak Legia Warszawa, jest kluczowe dla klubów od niej silniejszych. Piłka nożna nieraz w swojej historii udowadniała, że przypadki zlekceważenia rywala mogą skończyć się tragicznie. Z motywacją piłkarze Legii nie powinni mieć większych problemów, mimo wszystko w roli faworyta do tego spotkania zdecydowanie przystępują "Królewscy".